https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Społecznicy zadbają o fordoński cmentarz

zet
Tomasz Czachorowski
Ewangelicka nekropolia nieopodal ulicy Bora-Komorowskiego przetrwała ponad 250 lat, jednak po II wojnie skazana została na zapomnienie. Fordońscy samorządowcy chcą to zmienić.

Pozostałości cmentarzyska porośnięte są dzikimi krzewami. Latem tworzą gąszcz niemal nie do przebycia, z reszta nawet teraz poruszać się po tym terenie jest niezmiernie trudno. Korzystają z tego amatorzy spożywania na świeżym powietrzu, po których zostają charakterystyczne ślady.

- Pierwsze ślady tego cmentarza w dokumentach znalazłem pod datą 1780 - mówi Łukasz Golas, historyk ze Stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród.

- Służył pochówkom ewangelików z ówczesnej wsi Pałcz. Od 1822 roku cmentarz należał do parafii Fordon. Nekropolia ma powierzchnię około 4 tys. m kw i kształt zbliżony do prostokąta.

Najstarszy zachowany nagrobek pochodzi prawdopodobnie z XIX w. W 1949 roku wieś Pałcz włączona została w granice Fordonu. - Warto pamiętać o naszym dziedzictwie, a do tego należą również stare nekropolie - uważa Andrzej Urbaniak, prezes Stowarzyszenia Razem dla Fordonu.

- Zgłosiliśmy właśnie wniosek do Urzędu Miasta o pomoc w uporządkowaniu tego terenu. Z kolei Stowarzyszenie Miłośników Starego Fordonu już zaprasza do prac porządkowych w związku z 1 listopada.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Oleg
Po pierwsze to zróbcie tam porządną ekshumacje bo to co było przed laty to jakaś lipa i części ludzkich gnatów i czaszek walały się po krzakach!!!!
o
o7o
W Fordonie mamy jeszcze zdewastowane i zapomniane cmentarze ewangelickie RITZKENKRUG (obecnie ul. Hallera) i GOŚNIEWICE (ul. Czerwcowa).
j
jarema
Brawo super pomysł.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski