https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Seniorzy wciąż młodzi duchem [SENIOR ROKU]

Małgorzata Pieczyńska
Dariusz Bloch
Są aktywni, energiczni i mają ogromne poczucie humoru. Wczoraj w restauracji Maestra uhonorowaliśmy uczestników plebiscytu „Senior Roku”. Zwycięzcą został ksiądz Ryszard Pruczkowski.

Bohaterowie naszego plebiscytu to ludzie wyjątkowi, którzy na każdym kroku udowadniają, że życie zaczyna się po... sześćdziesiątce. Mają pasję i wielki zapał do działania, którego można im pozazdrościć. Ich aktywność docenili Czytelnicy „Expressu”. Tytuł Seniora Roku powędrował do księdza kanonika Ryszarda Pruczkowskiego, proboszcza parafii pw. Bożego Ciała w Bydgoszczy, który zwyciężył z dorobkiem aż 54,60 proc. głosów.

- Dziękuję wszystkim, którzy oddali na mnie głos. Do Bydgoszczy zawitałem mając zaledwie 36 lat i cieszę się, że w tym mieście spotykają mnie takie honory - mówił ksiądz Ryszard Pruczkowski. - W mojej parafii mamy Klub Seniora „Przystań”. Na razie spotykamy się w zakrystii, ale poczucia humoru nam nie brakuje - stwierdził kapłan, który dał się poznać, m.in., jako świetny organizator zbiórek krwi.

Wzruszeni i docenieni

Radości nie kryła też Ewa Makula, od 21 lat kapelmistrz Orkiestry Muzyków Bydgoskich EMBAND przy I LO. - Czuję się zaszczycona, bo konkurencja była naprawdę silna. Po raz pierwszy startowałam w tym plebiscycie i cieszę się, że doceniono to, co robię - przyznała zdobywczyni 2. miejsca (10,18 proc. głosów). Na trzecim stopniu podium stanęła Maria Szyłak-Szydłowska, wolontariuszka w bydgoskim hospicjum (10,01 proc. głosów). - Wolontariat to po prostu moje życie. Pomaganie innym dodaje mi sił - stwierdziła.

Żarty muszą być

Podczas uroczystej gali można było się przekonać, że seniorom nie brakuje poczucia humoru.

PRZECZYTAJ:Lata mijają, ale w ich sercach trwa wiosna [SENIOR ROKU]

- Ksiądz wygrał, bo na spowiedzi, zamiast pokuty zadawał wysyłanie SMS-ów - żartował Ryszard Pukszto, prezes Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Ogrodnictwa NOT w Bydgoszczy, który zajął 4 miejsce. - Cieszę się z tak wysokiej lokaty, choć odezwała się we mnie dusza sportowca i miałem apetyt na więcej - dodał pan Ryszard, który w młodości był kajakarzem.

Uczestnicy wczorajszej gali otrzymali dyplomy, upominki i kwiaty. A zwycięzca statuetkę Seniora Roku i voucher na 9-dniowy pobyt w hotelu Floryn w Mielnie. Wycieczkę ufundował partner plebiscytu Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów, Zarząd Okręgowy w Bydgoszczy. Na koniec wszyscy mogli spróbować tortu, przygotowanego przez Cukiernię Rem Marco.

Senior Roku

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bond
wzruszeni ? wstrzasnieci ale nie zmieszani smieja sie jak przyslowiowy g.do sera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski