Mimo sporów na linii miasto-wykonawca, termin oddania do użytku systemu BRA - Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego nie powinien być zagrożony.
[break]
Kilkadziesiąt stacji
Pierwszy z 31 punktów wypożyczalni rowerów stoi już w rejonie skrzyżowania ul. Solskiego ze Skorupki. System miejskiej wypożyczalni jednośladów staje się więc faktem.
Każda stacja ma charakterystyczne i powtarzalne elementy. Są to m.in. stojaki, do których rowery będą dokowane prostopadle.
Oprócz nich: terminal obsługujący system oraz zasilające go ogniwo fotowoltaniczne. Na froncie terminalu znajdzie się regulamin BRA oraz instrukcja obsługi.
Będziemy rozbudowywać?
- Po 10 rowerów na każdą stację trafi na swoje miejsca tuż przed uruchomieniem systemu - zapowiada Krzysztof Kosiedowski, rzecznik zarządu dróg miejskich.
- W nadchodzącym sezonie rowery miejskie dostępne będą od 1 kwietnia do 30 listopada.
W latach 2016-2017 system działać będzie miesiąc dłużej - od 1 marca do końca listopada. Przez trzy lata jego operatorem będzie firma BikeU, która w ramach kontraktu dostarczy jeszcze 341 rowerów. 310 z nich dostępne będzie na stacjach, a 31 pojazdów pozostanie w zapasie. Firma zapewni ich serwis, a także będzie zarządzać systemem BRA. Dodatkowo projekt ma gwarantować możliwość jego dalszej rozbudowy o kolejne stacje, także na terenach sąsiednich gmin, np. Osielska, Białych Błot, czy Ostromecka.
Władze podbydgoskich gmin niejednokrotnie wyrażały zainteresowanie uczestnictwem w projekcie.
Czego możemy spodziewać się po pierwszych dniach i tygodniach użytkowania? - W Toruniu, który wdrożył rower miejski przed rokiem, nie wszystko funkcjonowało perfekcyjnie. Nie działały niektóre funkcje związane z opłatami, a w ciągu pierwszego tygodnia trzy jednoślady zostały skradziono
