https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Reksio idzie do kosmetyczki

Weronika Bogusławska
Aza to bardzo grzeczna dziewczynka. Nie wyrywa się, nie grymasi. Czasami trochę powarczy, ale tylko wtedy, gdy suszarka pracuje za głośno.

Aza to bardzo grzeczna dziewczynka. Nie wyrywa się, nie grymasi. Czasami trochę powarczy, ale tylko wtedy, gdy suszarka pracuje za głośno.

<!** Image 2 align=right alt="Image 130994" sub="Obcinanie i układanie sierści zajmuje groomerowi od półtorej do czterech godzin. Na zdjęciu Magdalena Wachowiak z „Centrum Modnego Pupila” strzyże suczkę Azę / Fot. Dariusz Bloch i Radosław Szews">Jej fryzjerka - Magdalena Wachowiak - mówi, że najgorzej reagują psy, które trafiają do salonu pierwszy raz. - Zawsze się trzęsą i... dostają łupieżu - wyjaśnia.

A o tym, jak będzie wyglądał pies, decyduje właściciel. To on tłumaczy groomerowi, czyli fryzjerowi zwierząt, jak ma wyglądać jego pupil.

- Wykonujemy zabiegi czysto kosmetyczne. Myjemy, podcinamy sierść i pazurki, czyścimy uszy oraz suszymy sierść. Praca nad jednym klientem zajmuje od półtorej do czterech godzin. Wszystko zależy od tego, w jakim stanie był pies - mówi Karolina Kruszyna z salonu „Psi Zaułek”.

<!** reklama>Groomerzy zgodnie podkreślają, że nie każdy musi korzystać z kąpieli, ale dzięki niej sierść jest przyjemniejsza w dotyku i lepiej się układa.

- Stosujemy wysokiej klasy odżywki i masujemy psa, kiedy już jest w wannie. Doradzamy też, jaki rodzaj uczesania wybrać oraz dobieramy fryzurki do pory roku. Nie mieliśmy jeszcze żadnego ekstrawaganckiego zamówienia, ale podejrzewam, że trafią się takie na sylwestra. Oprócz obcięcia i ułożenia włosów, klienci dopytują o ubranka - mówi Radosław Szews z salonu „Czoro”.

A te potrafią niejednego zaskoczyć. Można kupić sukienki, dresy, czapeczki i ozdobne spinki.

<!** Image 3 align=left alt="Image 130994" sub="Suczka Zoja w koszulce z napisem „Polska”. Na meczach kibicuje „naszym” wspólnie z właścicielami">- Najmodniejsze są buciki, sweterki i kurtki pikowane. Kupują je właściciele małych ras typu york i shitsu. Z jednej strony kierują się rozsądkiem, bo mały piesek musi być dodatkowo ogrzewany jesienią i zimą, a z drugiej, modą. Zazwyczaj wygląda to tak, że modny jest właściciel i chce mieć równie modnego pupila. Kobiety, które same ubierają się na różowo, wezmą dla swojego psa sukienkę w tym samym kolorze, a kibice piłki nożnej kupią kombinezon z napisem „Polska” - mówi Katarzyna Fulara z „Psiego Saloniku” i dodaje, że średnio co drugi klient decyduje się na zakup nowego ubranka.

Według Marka Szrejtera, psiego trenera, rasą, która najbardziej lubi się przebierać jest... labrador.

- Ale reguły nie ma. Wszystko zależy od zwierzęcia. Jeżeli chcemy przyzwyczaić czoronoga do ubrań, powinniśmy najpierw położyć mu sweterek na grzbiet, później dać powąchać i stopniowo zakładać nową rzecz. Są takie rasy, z którymi będzie ciężko. Sam widziałem psy, które były tak zaskoczone, że mają coś na sobie, że stały w miejscu jak zamurowane.

Karolina Kruszyna z „Psiego Zaułku” wyjaśnia, że w swoich upodobaniach związanych z psią modą i tak jesteśmy do tyłu.

- Na Zachodzie bardzo popularne jest farbowanie sierści na zielono lub różowo. Stosuje się również lakiery do paznokci i kolorowe tipsy. Są również konkursy dla psich fryzjerów - mówi. Czy ta moda przywędruje również do nas? - Myślę, że farbowanie jest jeszcze zbyt kontrowersyjne. Tak czy owak przekonamy się o tym już wkrótce, bo rzeczy popularne na Zachodzie prędzej czy później i tak pojawią się u nas - prorokuje Izabela Rolle z salonu fryzjerskiego dla psów „Yorki”.

Ile to kosztuje?

  • stół, na którym strzyże się psy - około 4 tys. złotych
  • wanna do kąpieli - około 5 tys. złotych
  • specjalna maszynka do sierści - 700 złotych
  • komplet nożyczek - 250 złotych
  • kąpiel, strzyżenie i suszenie psa - od 60 do 150 złotych
  • kolorowa ozdobna obroża - około 20 złotych
  • błękitny płaszczyk przeciwdeszczowy - około 30 złotych
  • różowy dres dla psa - 50 złotych
  • satynowy komplet do leżenia - 45 złotych
  • sukienka dla psa - 50 złotych
  • butelka szamponu - 35 złotych
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski