Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ratusz chce pieniędzy z Polskiego Ładu na nabrzeża Brdy, budowę kąpieliska i dokończenie rewitalizacji Parku Witosa

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Po remoncie bulwarów w ścisłym centrum Bydgoszczy, zdaniem ratusza teraz kolej na rewitalizację nabrzeży do mostu Kazimierza Wielkiego. W  głosowaniu zorganizowanym przez PiS mieszkańcy wybrali inne inwestycje.
Po remoncie bulwarów w ścisłym centrum Bydgoszczy, zdaniem ratusza teraz kolej na rewitalizację nabrzeży do mostu Kazimierza Wielkiego. W głosowaniu zorganizowanym przez PiS mieszkańcy wybrali inne inwestycje. Tomasz Czachorowski
Bydgoszcz może dostać z Polskiego Ładu 40 mln zł na inwestycje. Prezydent podczas konferencji prasowej odnosi się do propozycji polityków PiS.

Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy ogłosił, które projekty zgłoszono do dofinansowania w ramach Polskiego Ładu. Chodzi o wsparcie rewitalizacji nabrzeży Brdy na odcinku od ulicy Żabiej do mostu Kazimierza Wielkiego, budowę kąpieliska w Parku Centralnym i dokończenie rewitalizacji Parku Witosa. Miasto może zdobyć na te projekty łącznie 40 mln zł. Najdroższa z inwestycji to rewitalizacja nabrzeży, na którą z Polskiego Ładu mogłoby trafić 30 mln zł.

To Cię może też zainteresować

Bruski: Powinno być 220 mln zł, a nie 40

Według prezydenta, rządowe pieniądze, które trafiają do miast, nie są dzielone proporcjonalnie:

- Wszystkie te programy nazywane „Polskim Ładem” niestety pokazują lekceważenie mieszkańców takich miast jak Bydgoszcz – mówi Rafał Bruski.

- Inaczej nie można nazwać sytuacji, w której przy podziale 20-25 mld złotych Bydgoszcz ma szansę na maksymalnie 40 mln zł. Degraduje to pozycje naszego miasta już na starcie - dodaje prezydent. - Mieszkańcy Bydgoszczy stanowią 0,89 proc. mieszkańców Polski, więc powinni otrzymać od rządu 0,89 proc. środków na kolejną edycję Programu Inwestycji Strategicznych, czyli co najmniej 220 mln zł.

Warto podkreślić, że złożenie wniosku nie gwarantuje dofinansowania. "Kryteria podziału pieniędzy nie są upubliczniane" - zaznacza ratusz w komunikacie na temat zgłoszonych projektów. "Wiele wcześniejszych wniosków Bydgoszczy zostało odrzuconych bez uzasadnienia mimo, że spełniały wszystkie wymogi formalne (np. kompleksowa wymiana taboru tramwajowego, na którą ostatecznie udało się nam zdobyć środki unijne)" - czytamy w informacji Urzędu Miasta Bydgoszczy.

Konsultacje miejskie i PiS-u

Projekty, o których mowa, zostały wyłonione w ramach konsultacji przeprowadzonych przed dwoma laty. Wzięło w nich udział ponad 17 tysięcy mieszkańców. Pod koniec lipca minister Łukasz Schreiber wspólnie z posłem Tomaszem Latosem, radnym PiS-u Pawłem Bokiejem oraz Tomaszem Regą ogłosili rozpoczęcie nowych konsultacji pod hasłem "Bydgoszcz Wybiera". Na swoim profilu FB minister Schreiber zamieścił listę inwestycji, które zdobyły najwięcej głosów spośród około 2 tys. głosów: budowa basenu rehabilitacyjnego przy ZS nr 30, a także odbudowa zachodniej pierzei Starego Rynku i remont stadionu Polonii Bydgoszcz.

"Rządowe środki mogą pozwolić zrealizować niespełnioną obietnicę prezydenta sprzed 13 lat, czyli remont stadionu żużlowego przy ulicy Sportowej. Obietnice PO zrealizowane dzięki PiS? Bydgoszczanie nie mieliby nic przeciwko!" - napisał Łukasz Schreiber.

Michał Sztybel skomentował te propozycje słowami, że ich "nie można traktować poważnie": - Jedna osoba mogła głosować wiele razy, można było głosować bez podawania danych, brak jest pewności czy głosowali bydgoszczanie - stwierdził Michał Sztybel.

- Dwa tysiące głosów to bardzo dużo i to świadczy, że propozycje spotkały się z dużym zainteresowaniem - komentuje Tomasz Latos. - Na ogół ludzie stoją z boku, nie biorą udziału w głosowaniach, plebiscytach. Natomiast lista, którą wraz z ministrem Schreiberem przedstawiliśmy, to nic innego, jak tylko marzenia i oczekiwania mieszkańców Bydgoszczy, które zgłaszano na różnego rodzaju spotkaniach, również z prezydentem Bruskim. To, że żadna z tych inwestycji nie znalazła się w liście proponowanych przez prezydenta, wygląda iż, prezydent celowo nie chciał żadnego z tych projektów uwzględnić. To małostkowość.

Latos odniósł się również do zarzutu niesprawiedliwego dzielenia pieniędzy z Polskiego Ładu: - Przypomnę, że przecież nikt się nie spodziewał, że jeszcze kolejny raz miliardy złotych trafią do samorządów. Kolejny raz, dzięki rządom PiS-u. Te pieniądze pozwolą na wiele inwestycji, również w Bydgoszczy. Jeśli doszłaby do władzy totalna opozycja, wydaje mi się wysoce prawdopodobne, iż takie pieniądze by nie były dzielone. A mówię to na podstawie tego, jakie środki były dzielone w czasach kiedy to oni rządzili.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ratusz chce pieniędzy z Polskiego Ładu na nabrzeża Brdy, budowę kąpieliska i dokończenie rewitalizacji Parku Witosa - Gazeta Pomorska