Ale nie tylko - to skuteczny bat na śmieciarzy „wielkiego kalibru”. Nie podoba mi się, że ktoś wywala na ulicę stare kanapy i w ogóle się tym nie krępuje...
Dlatego z dużym niepokojem przeczytałem tekst na ten temat. Wynika z niego, że miasto kamer będzie miało kamer nie więcej jak dwieście i... koniec. Bo nie ma odpowiednich warunków technicznych. Siedziby studia monitoringu ratusz szuka od roku. Może przyspieszyć?
PRZECZYTAJ:Kamery na śmieci? Muszą poczekać