Protesty rolników w regionie. Manifestacje, utrudnienia i... obornik dla posłów

Wygląda na to, że akcje protestacyjne w regionie dobiegają końca lub już się zakończyły. Bardzo dziękujemy za śledzenie naszej relacji.

Rolnicy wrócili na Stary Rynek. Tam zgromadzenie ma zostać rozwiązane.

Rolnicy przeszli jeszcze spod urzędu wojewódzkiego do siedziby Prawa i Sprawiedliwości w Bydgoszczy przy ulicy Gdańskiej. Są tam m.in. biura poselskie Ewy Kozaneckiej, Tomasza Latosa i Piotra Króla. Nikt jednak drzwi nie otworzył.

Wypowiedź Mikołaja Bogdanowicza do manifestujących rolników.

Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz i wicewojewoda Józef Ramlau wyszli do protestujących rolników.

Wojewoda przyjmie do siebie delegację protestujących. Reprezentanci rolników wypisują oświadczenia zdrowotne

• My jesteśmy grzeczni, ale do czasu - mówi w czasie manifestacji Wojciech Mojzesowicz, były minister rolnictwa. Uczestnicy czekają na pojawienie się wojewody, Mikołaja Bogdanowicza.

Manifestacja już przeniosła się pod Urząd Wojewódzki w Bydgoszczy.

Rolnicy są już w drodze pod urząd wojewódzki.

"Zdrajca wsi Olszewski" - skandują rolnicy pod biurem posła przy ulicy Długiej.

Ciągniki żółwim tempem wyjeżdżają z Bydgoszczy drogą krajową nr 25. Dla kierowców oznacza to jednak kolejne utrudnienia na wylotówce z miasta w stronę Koronowa. Już się tworzą korki.

Na około dwie godziny rolnicy zablokowali drogę krajową nr 22 w Rychnowach pomiędzy Człuchowem a Chojnicami. - Trzeba obalić dyktatora Kaczyńskiego - mówili na miejscu. Więcej informacji i zdjęcia z miejsca protestu >>>TUTAJ<<<

Manifestacja opuściła już Stary Rynek. Rolnicy przeszli ulicą Długą do biura Łukasza Schreibera. Zostawili tam paczkę obornika i pszenicę.

W kilkusetmetrowych odstępach co chwilę do Bydgoszczy od strony Koronowa wjeżdżają po 3-4 ciągniki. Rolnicy jadą ulicą Nad Torem w stronę centrum Bydgoszczy.

Rolnicy już się organizują i za moment wyruszą ze Starego Rynku pod biura poselskie m.in. na ulicę Długą, gdzie jest siedziba biura Łukasza Schreibera, sekretarza stanu w KPRM. Rolnicy chcą też się udać pod urząd wojewódzki.

Piotr Doligalski: My, hodowcy bydła możemy mieć za jakiś czas problem, mówi się o łańcuchach do psów, nie wiadomo co zaraz będzie z łańcuchami dla krów.

"W naszym kurniku działa lis, którym jest PiS" - krzyczą rolnicy w Bydgoszczy.

Rolnicy zorganizowali protest w Żyglądzie. Zdjęcia i informacje z miejsca znajdziecie >>>TUTAJ<<<

Rolnicy w pow. inowrocławskim aktualnie jadą ciągnikami drogą krajową z Gniewkowa do Inowrocławia. Poruszają się wolnym tempem. Tworzą się ogromne korki.

Rolnicy protestowali w powiecie świeckim. Zdjęcia z drogi krajowej nr 91 na odcinku Nowe - Dolna Grupa możecie zobaczyć >>>TUTAJ<<<

• Mnie ta ustawa dotyka bezpośrednio, bo w Bieńkówce w gminie Chełmno hoduję bydło - mówi Bartosz Kubacki. - Uważam, że podpisanie się pod nią to wbicie noża w polskiego rolnika, produkcję mięsa wołowego. Chcą pozamykać tę produkcję w ciągu jednego roku, gdy skorzystaliśmy z różnych programów by się rozwijać, inwestować. Ci, którzy głosowali za tą ustawą to zdrajcy polskiego rolnictwa.

Cezary Zawiślak: "Musimy pokazać, że kochamy nasza pracę, kochamy zwierzęta, nie jesteśmy źli."

Każdy poseł, który poparł ustawę, dostanie śmierdzący prezent - zapowiadają protestujący. Słychać okrzyki: "Duda veto, veto, veto!"

• Ustawa do kosza! - grzmią ze sceny. Słychać pierwsze syreny. Rolnicy mają trąbki oraz zdjęcia posłów z regionu, którzy - jak mówią - głosowali przeciwko nim.

Na Starym Rynku w Bydgoszczy rolnicy śpiewają teraz pieśń "Rota".

W powiecie świeckim rolnicy zdecydowali się na spowolnienie (nie blokowanie) ruchu na Drodze Krajowej nr 91. Konkretnie na odcinku Nowe – Dolna Grupa. Ich proteście towarzyszy policja. - Ustalaliśmy z funkcjonariuszami, że będziemy poruszać się w kolumnie po pięć pojazdów w 200-metrowych odstępach – wyjaśnia Piotr Szambowski, uczestnik protestu. I dodaje: - Nie zamierzamy nikomu utrudniać życia. Chcemy tylko, aby konsumenci zauważyli problem i zaczęli nas wspierać. Bo na razie nie rozumieją, że ta sprawa dotknie także ich – tłumaczy Piotr Szambowski.

Rolnicy z powiatu chełmińskiego protestują w Żyglądzie. - Protestujemy ze względu na głupią ustawę tzw. "piątkę Kaczyńskiego" - mówi Michał Dams, koordynator AgroUnia w powiecie chełmińskim. - Nie można nikomu, z dnia na dzień, zabronić działalności!

Mamy zdjęcia z utrudnień w Buszkowie. Protestuje tam kilkudziesięciu rolników.

Kolejne zdjęcia z protestu w Bydgoszczy.

Kilkudziesięciu rolników z powiatu inowrocławskiego spotkało się w Gniewkowie, by wspólnie zamanifestować swoje niezadowolenie z ustawy o ochronie zwierząt. Aktualnie jadą drogą krajową z Gniewkowa do Inowrocławia. Poruszają się wolnym tempem. Tworzą się ogromne korki

Około 20 ciągników bardzo wolno porusza się na drodze krajowej nr 25 w Buszkowie, niedaleko Koronowa. Ruch jest tam mocno utrudniony.

Rozpoczął się protest na Starym Rynku w Bydgoszczy.

Ryszard Kierzek, prezes Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej o powodach protestu rolników

"Alarmujemy, że rozwiązania zaproponowane w tej ustawie doprowadzą do ogromnych strat polskich rolników oraz przedsiębiorstw rolno-spożywczych" - piszą organizacje rolnicze w petycji przeciwko nowym przepisom.

Wideo z protestu w Osięcinach

Trwa protest rolników w Osięcinach.

W kilku miejscach w regionie rozpoczęły się akcje protestacyjne. Przypominamy, że manifestacja w Bydgoszczy rozpoczyna się o godzinie 11.

Do protestów przystępują organizacje rolnicze. - W imieniu Federacji oraz Kujawsko-Pomorskiego Zrzeszenia Hodowców Drobiu i Producentów Jaj wzywamy do gremialnego wzięcia w nich udziału i zaangażowania też innych - piszą o proteście 7 października w Bydgoszczy i tym planowanych 13 października w Warszawie.

Dziś rolnicy pojawią się również na drogach w gminie Nowe i gminie Dragacz. O godz. 10 mają spotkać się na parkingu stacji paliw w Nowem. Należy spodziewać się spowolnienia ruchu na Drodze Krajowej nr 91 do ronda w Dolnej Grupie.

Kolejny z zapowiedzianych protestów ma odbyć się w Rychnowach. W południe rolnicy przejadą kolumną z Rychnów do Chojnic pod biuro poselskie. Następnie przejadą przez Chojnice (ul. Człuchowska, Sukienników, Kościerska) w kierunku Kościerzyny. Przejazd planują zakończyć ok. godziny 13.00 niedaleko Igieł, tuż za Chojnicami.

Zdaniem przedstawiciela ruchu AgroUnia protesty mogą potrwać 2-3 godziny, ale wiele zależeć będzie od inicjatywy organizatorów.

Michał Dams, rolnik z pow. chełmińskiego, który w Kujawsko-Pomorskiem jest koordynatorem ruchu AgroUnia, twierdzi, że nawet on nie wie o wszystkich protestach w regionie, bo to inicjatywy oddolne, lokalne. On będzie 7 października protestował w miejscowości Żygląd (w gminie Papowo Biskupie). Od godz. 10 będzie jeździć z innymi uczestnikami protestu po drodze nr 91 z prędkością 20 kilometrów na godzinę, na trasie od Stolna do Kończewic.

Z kolei w pow. radziejowskim protest ma rozpocząć się już o godzinie 10. Rolnicy pojawią się na drodze krajowej nr 62 w kierunku na Osięciny.

W Bydgoszczy w środę 7 października ma odbyć się pokojowa manifestacja rolników, którzy chcą tego dnia odwiedzić biura parlamentarzystów i wręczyć im petycje. Początek spotkania na Starym Rynku o godzinie 11:00.

Dziś rolnicy pojawią się w Bydgoszczy, Sępólnie Krajeńskim, Żyglądzie, prawdopodobnie również z Lipnicy, Strzyżawie, Nowem nad Wisłą.

Rolnicy w całej Polsce prowadzą akcje protestacyjne i informacyjne dotyczące ustawy o ochronie zwierząt. Usiłują doprowadzić do odrzucenia tzw. piątki dla zwierząt, którą przyjął Sejm RP.