Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protestują ratownicy medyczni z Bydgoszczy

Hanna Walenczykowska
Wczoraj ratownicy  Wojewódzkiej Stacji Pogotowia ratunkowego  oflagowali budynek i umieścili na karetkach informacyjne naklejki.
Wczoraj ratownicy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia ratunkowego oflagowali budynek i umieścili na karetkach informacyjne naklejki. Tomasz Czachorowski
Ratownicy medyczni domagają się podwyżek płac minimum na takim samym poziomie, który strona rządowa obiecała pielęgniarkom i pielęgniarzom. Na razie protest ratowników w żaden sposób nie zagraża życiu oraz zdrowiu bydgoskich pacjentów.

Wczoraj ratownicy medyczni rozpoczęli ogólnopolską akcję protestacyjną. Niektórzy, na przykład ci pracujący w bydgoskim pogotowiu, wywiesili flagi i umieścili informacyjne naklejki na ambulansach.

- Pozwoliłem im na to - oświadcza Krzysztof Tadrzak, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy - ponieważ taka forma protestu nikomu nie szkodzi - ani pacjentom, ani naszej firmie. Poza tym ratownicy mają prawo walczyć o swoje prawa.

Natomiast ratownicy pracujący na szpitalnych oddziałach ratunkowych dwóch bydgoskich szpitali uniwersyteckich, chociaż nie są przeciwni akcji, to z oflagowania budynków i umieszczania naklejek na karetkach zrezygnowali.

Trwa plebiscyt „Złoty Stetoskop” - zgłoś najlepszego, twoim zdaniem, lekarza

Protest ratowników współorganizują i wspierają m.in. dwie związkowe centrale; NSZZ „Solidarność” oraz Forum Związków Zawodowych. - Wszystkie zapowiadane przez rząd zmiany, także te dotyczące zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia, są jeszcze w powijakach - twierdzi Leszek Walczak, przewodniczący regionu NSZZ „Solidarność” w Bydgoszczy. - Myślę, że wszystko idzie w złym kierunku, w stronę sterowania ręcznego, które już się kiedyś nie sprawdziło.

Andrzej Arndt, przewodniczący wojewódzkich struktur Forum Związków Zawodowych, powiedział nam, że FZZ w pełni popiera protest ratowników medycznych i bardzo liczy na to, że sprawa zostanie omówiona przez członków ogólnopolskiej Rady Dialogu Społecznego.

Ratownicy, o czym już wielokrotnie informowaliśmy, żądają podwyżki płac, która byłaby minimum tak wysoka, jak ta, którą przyznano pielęgniarkom, czyli ok. 1.600 złotych. Pierwsze dodatkowe pieniądze miałyby zostać przyznane w lipcu br., a kolejne po roku.

Warto przypomnieć, że w sierpniu 2016 roku ulicami Warszawy przeszła manifestacja organizowana przez Porozumienie Zawodów Medycznych. Protestujący domagali się wówczas podniesienia nakładów na ochronę zdrowia z 4,38 do 6 proc. Produktu Krajowego Brutto. Do dziś żądanie to nie zostało spełnione.

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju (11-17.05.2017)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty