- Podejmując wielkie wysiłki w wojnie na Ukrainie, aby ostatecznie położyć kres temu totalitarnemu imperium, jesteśmy przekonani, że gdy smok zostaje ścięty, rośnie inny – jeszcze bardziej zaciekły – powiedział szefowa litewskiego rządu.
- Jesteśmy narodem, który wiele wycierpiał, ale dlatego możemy czerpać siłę i nadzieję z naszej historii. Nasi dziadowie przetrwali gehennę wygnania, nie złamali się, a co najważniejsze – zachowali ludzkość. Wielogłowy smok odszedł i do wygrana została bardzo długa i trudna walka z imperializmem sowieckim – powiedział premier przy okazji obchodów Dnia Żałoby i Nadziei, które odbywają się na Litwie we wtorek - 14 czerwca, w rocznicę tego, jak rząd sowiecki, który okupował kraj 81 lat temu, rozpoczął masowe deportacje ludności w głąb Związku Radzieckiego.
