https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Porno rysunki na pomniku pamięci

Renata Napierkowska
Ordynarne napisy i zdemontowane płyty szpecą od lat pomnik ku czci pomordowanych na Skwerze Kombatanta. Trwają rozmowy na temat ewentualnej zmiany lokalizacji monumentu.

Ordynarne napisy i zdemontowane płyty szpecą od lat pomnik ku czci pomordowanych na Skwerze Kombatanta. Trwają rozmowy na temat ewentualnej zmiany lokalizacji monumentu.

<!** Image 2 align=right alt="Image 81700" sub="Po każdym remoncie pomnika, wandale ponownie dają o sobie znać i niszczą to, co dopiero zostało naprawione Fot. Maciej Piątek">- Niedawno ktoś pobazgrał pomnik, na szczęście te porno rysunki i wulgarne napisy zmył deszcz, jednak już pojawiły się nowe. Cokół jest popękany, odpadają płyty. Czy tak powinien wyglądać pomnik, który ma upamiętniać męczeńską śmierć inowrocławian pomordowanych przez hitlerowców? - zastanawia się mieszkaniec ulicy Szymborskiej, którego krewny zginął w czasie wojny w inowrocławskim więzieniu.

Po każdym kolejnym remoncie, wandale ponownie dają o sobie znać i niszczą to, co dopiero zostało naprawione. Nasz Czytelnik uważa, że należy przenieść obelisk w inne miejsce, najlepiej na jeden z inowrocławskich cmentarzy.

- To prawda, że pomnik przy Skwerze Kombatanta jest zniszczony. Byłem tam ostatnio dwukrotnie. Ktoś skradł dwie płyty marmurowe. Przy okazji, wandale powyrywali płyty chodnikowe przy cokole. Planujemy wkrótce przystąpić do naprawy tego pomnika, bo słabe oświetlenie i oddalenie od budynków mieszkalnych powodują, że często jest dewastowany - przyznaje zastępca prezydenta Inowrocławia, Ireneusz Stachowiak.

<!** reklama>Do ratusza dotarły też propozycje związane ze zamianą lokalizacji pomnika. Jednak, zanim zapadnie decyzja w tej sprawie, władze chcą skonsultować pomysł ze związkami i stowarzyszeniami skupiającymi kombatantów. Monument ku czci Ofiar Zbrodni Hitlerowskich ufundowany przez inowrocławian nie jest jedynym, który doznał w ostatnim czasie uszczerbku, jednak niewątpliwie jest najczęściej odwiedzany przez wandali. O tym, że spotykają się tam, oprócz napisów świadczą także i inne ślady w postaci pozostawionych butelek, puszek i innych śmieci.

Często też młodzi inowrocławianie odwiedzają pomnik na Błoniach, jednak nie po to, by złożyć wiązanki kwiatów czy zapalić znicze, ale żeby na placu przy monumencie pograć w piłkę. - Zamierzamy tam posadzić drzewa i krzewy, aby dzieci przestały traktować teren przy pomniku jak piłkarskie boisko. Robimy przegląd inowrocławskich pomników i wszystkie mankamenty postaramy się usunąć i naprawić - zapowiada wiceprezydent Stachowiak.

Pozostałych pomników w centrum miasta raczej nikt nie dewastuje. Jedynie w ubiegłym roku łupem zbieraczy złomu padła mosiężna czapka rogatywka z pomnika ku czci Obrońców Inowrocławia przy ulicy Sienkiewicza.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski