- Kwiecień był pierwszym w historii miesiącem, w którym statystyczna rodzina wydała na utrzymanie, prowadzenie i wyposażenie mieszkania ponad tysiąc złotych. W ciągu roku wydatki te poszły w górę o ponad 5 proc., co w złotówkach odpowiada podwyżce o 48,5 złotych- wynika z szacunków głównego analityka HRE Investments Bartosza Turka opartych o dane GUS.
- Dostałeś takiego maila? Spełnienie prośby grozi utratą danych lub pieniędzy
- W czerwcu ponad 140 tysiącom osób upłynie termin ważności dowodu osobistego
- Działalność zawiesiło 10 tys hoteli i ponad 400 biur podróży. Co z turystami?
- IKEA wycofuje talerze, miski i kubki. Otrzymasz zwrot pieniędzy
- Polski Ład. O ile tak naprawdę wzrosną emerytury?
- Nowy trend wśród turystów. Łączenie podróżowania z pracą
Jak wyjaśniono, w uproszczeniu można przyjąć, że wyliczenia pokazują raczej koszty prowadzenia i wyposażenia domu, a nie jego zdobycia. - Jeśli ktoś jest najemcą albo ma kredyt, to jego miesięczny koszt jest znacznie wyższy – co najmniej o kilkadziesiąt procent wyższy, jeśli nie kilkukrotnie wyższy- zaznaczono.
Ekspert zwraca uwagę, że rosnące koszty utrzymania mieszkania spowodowane są przede wszystkim drożejącą energią elektryczną i rosnącymi opłatami za wywóz śmieci. - Za prąd musimy płacić o prawie 10 proc. więcej niż przed rokiem, a opłaty za wywóz śmieci w ciągu ostatnich 12 miesięcy zdrożały bez mała o 28 proc. To trochę mniejszy wzrost niż w ostatnich miesiącach, ale wciąż najszybszy w całej Europie- zwraca uwagę Turek powołując się na dane Eurostatu.
Ekspert: W czasie pandemii rynek najmu krótkoterminowego zys...
Ponadto, w ostatnim czasie podwyżki nie ominęły usług związanych z domem (naprawy, remonty, sprzątanie itd.), ale też mebli, dostarczania wody i usług kanalizacyjnych.
Turek w swojej analizie zaznacza, że "w kolejnych miesiącach podwyżki opłat za mieszkanie nas nie opuszczą". - Powodów jest co najmniej kilka. Przykład? Od końcówki ostatniego roku gwałtownie rosną koszty emisji dwutlenku węgla. W tym czasie mówimy już o wzroście z 23-24 euro do ponad 56 euro za tonę. To najpewniej przełoży się na rosnące ceny energii elektrycznej- wylicza.
- W czerwcu ponad 140 tysiącom osób upłynie termin ważności dowodu osobistego
- Od 1 czerwca duże zmiany dla kierowców i pieszych
- "Rodzina 500 plus". Szykują się duże zmiany w programie
- Więcej zapłacisz za paczkę z Chin
- Zmiany w korzystaniu z hulajnóg elektrycznych. Co się zmieniło?
- Zmiany w programie "Dobry start". Co zrobić, żeby otrzymać 300 zł na wyprawkę
Do tego zauważa, że cały czas rosną opłaty za wywóz śmieci. Do tego dolicza "postępującą odbudowę gospodarek na całym świecie", co jego zdaniem przełoży się na wyższy popyt na surowce energetyczne, a to przełoży się na ich wyższe ceny.
- Jeśli komuś mało, to pojawiające się informacje o niedostatecznej ilości drewna na rynku, budzą obawy o ceny mebli w przyszłości. Wisienką na torcie są usługi związane z prowadzeniem domu lub remontami. Popyt na nie w wielu przypadkach przekracza podaż, czego skutkiem są rosnące stawki. W otoczeniu odbudowującej się gospodarki należy spodziewać się, że i wynagrodzenia malarzy, złotych rączek czy sprzątaczek mogą pójść w górę- podkreśla Bartosz Turek. - Z dużym prawdopodobieństwem będą one rosły szybciej niż przeciętne wynagrodzenie w gospodarce- dodaje.