https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pomysły są, tylko pieniędzy brakuje

Wojciech Mąka
Wieża Ciśnień na Wzgórzu Dąbrowskiego już stała się lubianym punktem widokowym
Wieża Ciśnień na Wzgórzu Dąbrowskiego już stała się lubianym punktem widokowym Jarosław Pruss
Trasa turystyczna po parku przemysłowym, ożywione nabrzeże Brdy między Śródmieściem a Fordonem... Turystyczne plany miasta są rozległe. Potrzeba tylko kasy.

- Park przemysłowy robi wrażenie do tego stopnia, że trzeba się zastanowić nad zorganizowaniem tam trasy turystycznej, by pokazywać to miejsce mieszkańcom i przyjezdnym - taki pomysł padł z ust Anny Mackiewicz, zastępcy prezydenta miasta kilka tygodni temu. Ale pomysł nie od wczoraj częściowo jest realizowany. Zwiedzać można na przykład... będącą w budowie spalarnię odpadów. Taką wycieczkę odbyli ostatnio członkowie stowarzyszenia „Szczęśliwa Dolina” z Koronowa.
[break]

W umacnianiu potencjału turystycznego tego miejsca na pewno pomoże włączenie Exploseum, skansenu w części dawnej II-wojennej fabryki amunicji - do Europejskiego Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego.

- Exploseum to unikalny na skalę światową przykład architektury przemysłowej, zachowanej w praktycznie niezmienionym kształcie od czasów II wojny światowej i znakomicie zaadaptowanej na potrzeby zwiedzających - stwierdził podczas konferencji kilka dni temu Adam Hajduga, wiceprezydent Europejskiego Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego.

W ubiegłym roku radni przyjęli przygotowany przez Miejską Pracownię Urbanistyczną dokument „Wypoczynek i relaks”, wskazujący główne miejsca w Bydgoszczy, wokół których można budować ruch turystyczno-rekreacyjny.

- Jednym z zapisów w tym dokumencie było stworzenie ścieżki spacerowo-widokowej między Wzgórzem Dąbrowskiego a Wzgórzem Wolności - mówi Anna Rembowicz-Dziekciowska, szefowa Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, która przygotowała dokument. Założenia szlaku są ambitne - obejmują też remont zdewastowanych i niebezpiecznych schodów prowadzących do parku na Wzgórzu Wolności, oraz budowę kładki nad ul. Kujawską. Tyle że na realizację pomysłu miasto nie ma pieniędzy. Kończy się na doraźnych działaniach, które niewiele znaczą.

- Jesienią 2014 roku na ścieżce były prowadzone uzupełniające nasadzenia krzewów - mówi Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta miasta. - Niestety, z przykrością musimy stwierdzić, że część krzewów została skradziona. Mieliśmy też podpisaną umowę z Aresztem Śledczym i na jej podstawie aresztanci wykonali szereg prac przy usuwaniu suchych drzew owocowych. Na bieżąco będą usuwane czy przycinane krzewy przy schodach, które będą zarastać ścieżkę.

MPU kładzie duży nacisk na możliwość połączenia Śródmieścia ze starym Fordonem. - Nasze koncepcje zakładają włączenie w organizowanie tego szlaku prywatnych podmiotów - mówi dyrektor MPU. - Jest szansa na stworzenie warunków do jazdy rowerem, spacerów czy biegania w stronę Fordonu. Przewidujemy zorganizowanie prywatnych wypożyczalni sprzętu, tak żeby na przykład do Fordonu można było spłynąć Brdą, a wrócić rowerem miejskim.
Miasto bierze na siebie przygotowanie terenów pod inwestycje. Kiedy rozpoczną się prace, nikt nie wie.

Jest jeszcze kilka innych punktów w mieście, którym można przypisać wypoczynkową rolę. - Możemy ożywić teren od Babiej Wsi do mostu Pomorskiego - mówi Anna Rembowicz-Dziekciowska. - Jeżeli przygotujemy dla mieszkańców jakąś propozycję, na pewno z niej skorzystają nawet osoby mieszkające na Bartodziejach... Podobnie niezwykle wartościowy dla mieszkańców Śródmieścia jest teren przy Astorii, o którym kiedyś myślano, by sprzedać go pod budownictwo. Tymczasem jest on potrzebny, bo na zachód od ul. Gdańskiej brakuje obszarów zielonych

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jacek m
Trzeba zbudowac sciezke rowerowa od Mostu Pomorskiego az do Starego Fordonu wzdluz Brdy0 najlepiej jej prawego brzegu bo tam jest wiecej miejsca. Przy kolejowym moscie w Legnowie przechodzilaby ona na lewy brzeg Toru Regatowego. Kasa jest tylko trzeba ja wydrzec Toruniowi ktory na niekorzysc calego woj. stara sie ja upychac ile tylko moze w ich niepotrzebne projekty takie jak Trasa Srednicowa itd.
L
LOGO.
Zastanawia mnie jeden fakt. W Toruniu mają pieniądze na wszystko co im się zamarzy i jak im się zamarzy w Bydgoszczy bieda. Czy może ktoś udzieli wyjaśnień dlaczego tak jest. Malutkim przykładem jest eksploatacja nowoczesnych tramwajów z PESY. W Bydgoszczy musimy jeżdzić złomem. Sala na Jordankach, dwa kryte lodowiska, olbrzymia hala sportowa, stadion żużlowy i wiele inwestycji w mieście. To wszystko powstaje w rekordowym tempie. Nie wspomnę o moście na Wiśle. Może naszych z ratusza trzeba wysłać tam na staż.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski