https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policjant z Mroczy w czasie urlopu uratował życie 18-latkowi, który zasłabł na ulicy

MP
Dzięki zaangażowaniu policjanta z Mroczy, udało się uratować młodego chłopaka, który zasłabł na ulicy.
Dzięki zaangażowaniu policjanta z Mroczy, udało się uratować młodego chłopaka, który zasłabł na ulicy. Archiwum Polska Press/Zdjęcie ilustracyjne
Policjant z komisariatu w Mroczy podczas przejażdżki rowerowej zauważyły leżącego na jednej z mroteckich ulic nieprzytomnego młodego mężczyznę. Bez chwili zastanowienia ruszył z pomocą 18-latkowi.

Funkcjonariusz z Komisariatu Policji w Mroczy był na urlopie. Podczas przejażdżki rowerowej przez Mroczę zauważył leżącego na ulicy młodego mężczyznę, wokół którego zebrała się grupka gapiów, jednak żaden nie próbował nawet udzielać potrzebującemu pomocy.

- Funkcjonariusz bez chwili zastanowienia ruszył na pomoc. Spośród osób stojących przy nieprzytomnym, jak się okazało 18-latku, przybrał sobie do pomocy dwie osoby, kolejnej kazał natychmiast dzwonić na pogotowie, a pozostałym się rozejść - mówi asp. szt. Damian Moczadło, pełniący obowiązki oficera prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Nakle nad Notecią. - Leżący na ulicy 18-latek tracił i odzyskiwał przytomność, nie reagował na bodźce, był siny i miał drgawki. Policjant udrożnił mu drogi oddechowe, ułożył w pozycji bezpiecznej i monitorował jego funkcje życiowe.

Z racji tego, że nie było na miejscu karetki pogotowia, specjalistyczna pomoc medyczna przybyła na miejsce po kilkudziesięciu minutach z miejscowości w sąsiednim powiecie. Do tego czasu policjant wspólnie z przybranymi do pomocy osobami czuwali nad bezpieczeństwem mieszkańca Mroczy. Ostatecznie 18-latek w stanie zagrożenia życia został przetransportowany do szpitala w Bydgoszczy.

- O zaistniałej sytuacji pewnie nikt by nie wiedział, gdyby nie to, że mama 18-latka, któremu pomógł mrotecki policjant, przyszła do komisariatu i na ręce komendanta złożyła podziękowania za nieocenioną pomoc i jak to sama określiła uratowanie życia jej dziecku - podsumowuje asp. szt. Damian Moczadło.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Widze że sami policjanci, piszą komentarze,a po co taki artykuł? Bo policjant? Obowiązkiem każdego jest udzielić drugiej osobie pomocy!!! Gdyby to pomógł zwykły Kowalski,to cisza by była,albo jeszcze podejrzenie o molestowanie,lub próbę kradzieży,w tym kraju nic już nie zrziwi.
A
AmonRa
I takich policjantów nam trzeba.
Z
Z:MO Zemkego
Pogratulować tylko, takiej POLICJI !!! Za komuny, gdy mój schorowany Ojciec zasłabł i opar się jedną ręką o drzewo, to kurewski milicjant walnął Go pałą przez plecy. Gonić wszystkich skurwysynów czerwonych z docghtórką Ciemniak do Kacapowa/
G
Gość
Zuch policjant!!
G
Gość
Policjant jest zawsze na służbie. Ale należy się szacunek.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski