Policjanci zostali wezwani na interwencję do mieszkania we Włocławku. Zgłoszenie dotyczyło agresywnego wnuka. Młody mężczyzna urządził awanturę babci. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zauważyli, że mężczyzna jest ranny. Gdy zapytali, skąd ta rana, 23-latek nagle wyjął nóż, którym ranił jednego z policjantów.
- Na szczęście skończyło się na rozciętym mundurze i niegroźnym skaleczeniu ręki - informuje st. sierż. Tomasz Tomaszewski
z Zespołu Komunikacji Społecznej z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
St. sierż. Tomaszewski: - Agresor został obezwładniony, zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. Miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło w piątek (2 października), a po wykonaniu wszystkich czynności mieszkaniec Włocławka został w sobotę doprowadzony do prokuratury. Odpowie za czynną napaść na policjantów przy użyciu niebezpiecznego narzędzia, znieważenie i groźby wobec nich. Może mu grozić nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Śledczy wystąpili z wnioskiem o tymczasowy areszt i dzisiaj (4 października) sąd po przychylił się do tego wniosku.
Najbliższe 2 miesiące 23-letni włocławianin spędzi za kratkami.
