Policjant bez malowanych pazurów i z czarnym paskiem przy zegarku

Jeśli nosisz okulary w jaskrawych oprawkach i malujesz paznokcie, szeregi policji są dla ciebie zamknięte. Policjant ma być schludny - zarządził komendant główny.

Zarządzenie nr 7 komendanta głównego policji z dnia 1 marca 2013 roku w sprawie regulaminu musztry policji jeszcze na dobre nie weszło w życie, a już wzbudza kontrowersje.

Koniec z malowaniem paznokci

Komendant postanowił ukrócić dowolność w wizerunku swoich podwładnych. Czego mundurowemu nie wolno? Noszenia ozdób. Tu wyjątkami są: zegarek, ale tylko na czarnym pasku lub bransolecie w srebrnym bądź złotym kolorze, a także obrączka. Policjantki mogą nosić biżuterię w postaci niedużego pierścionka i małych kolczyków lub klipsów. Chodzi jednak tylko o kolczyki w uszach. Piercing (umieszczenie kolczyków w innych częściach ciała) został w nowym regulaminie zabroniony.

Policjant okularnik nie może nosić okularów w jaskrawych oprawkach. Zabronione jest też noszenie reklamówek i siatek na zakupy przez mundurowych.

Ekstrawaganckie fryzury też nie przejdą. Panowie policjanci powinni mieć włosy krótko ostrzyżone. Dopuszczalny jest zarost, ale krótki i schludny. Panie mogą wprawdzie nosić długie włosy, ale „na czas wykonywania zadań służbowych” powinny być krótko upięte lub związane.

<!** reklama>

Są i złe informacje dla policjantek. Koniec nie tylko z piercingiem, ale też z intensywnym makijażem i... malowaniem paznokci.

Tatuażom mówią nie

Widoczny tatuaż tradycyjnie dyskwalifikuje policjantów obu płci ze służby.

Funkcjonariusze, którzy dotąd mieli wątpliwości, jakie teczki albo torby nosić, od teraz ich mieć nie będą. Zarówno aktówki, jak i walizki powinny być koloru czarnego i bez nadruków. A jeśli trzeba bedzie otworzyć parasol, to musi on być „w kształcie klasycznym”, czarny i oczywiście, bez nadruków. Koniec z dowolnością futerałów na telefony komórkowe. One też muszą być czarne.

Fleja może mieć kłopoty

Przełożony może nie dopuścić do służby lub odsunąć od niej policjanta, który nie spełnia wymogów wizerunkowych. Jeśli mundurowy odmówi doprowadzenia się do porządku, może narazić się na postępowanie dyscyplinarne.

- W porównaniu z poprzednim regulaminiem musztry ten jest bardziej szczegółowy i pozostawia mniejsze pole do różnorodności. Ale jesteśmy formacją umundurowaną, więc musimy wyglądać podobnie i adekwatnie do zasad - uważa nadkom. Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.

Policjanci już zapoznają się z nowymi przepisami, które wchodzą w życie 14 dni od ogłoszenia. I komentują je na potęgę. „Zastanawiam się, co to znaczy „krótko”. Widzę tutaj szerokie pole do popisu dla przełożonych, mających „z górki” na konkretnego policjanta - uważa jeden z użytkowników Internetowego Forum Policyjnego, największej w Polsce „wypłakiwalni” dla stróżów prawa. „Czyli mojego złotego Rolexa z brązowym paskiem za 15000 PLN nie mogę nosić, szkoda” - żartuje jego kolega.

Inny policjant komentuje wymóg dotyczący koloru parasola: „A mi się podoba granatowy! Czemu nie mogę mieć granatowego bez nadruku?”.

Niektórzy nie muszą

Są też głosy aprobaty: „W korporacjach istnieją dress code i jakoś ludzie muszą się podporządkować - wiec chyba tym bardziej w służbie mundurowej” - twierdzi policyjny internauta.

Nie muszą stosować się do regulaminu musztry policjanci wykonujący robotę operacyjną i pracujący „pod przykrywką”.