Po zlikwidowaniu 140 km rur azbestowo-cementowych możemy cieszyć się wodą najwyższej jakości

Wysokie parametry wody pitnej utrzymywane są na terenie całego miasta. Nawet nie najlepszy stan rur nie zmienia znacząco jej jakości.

Kilkanaście lat temu, przed rozpoczęciem realizacji projektu modernizacji bydgoskiej sieci wodociągowo-kanalizacyjnej, bydgoszczanie pili rakotwórczą wodę. Zawierała ona związki toksyczne i, co ważniejsze, dostarczana była do mieszkań wodociągiem zbudowanym z azbestowo-cementowych rur. Miejskie Wodociągi i Kanalizacja wymieniły 140 km takich rur.

<!** reklama>

Realizacja programu dobiega końca, stąd też woda w Bydgoszczy spełnia wszelkie normy jakości. Poza tym niewiele różni się na terenie miasta. Nieco większa zawartość żelaza i zmętnienie, ale pozostające w normie i praktycznie niezauważalne, występuje na terenie Osowej Góry i Piasków.

- Tam jest wodociąg budowany w latach 80. - wyjaśnia Marek Jankowiak, rzecznik MWiK. - Stosowano wówczas materiały, które nie były najlepszej jakości. Wodociągi budowane znacznie wcześniej na terenie Śródmieścia mają lepsze parametry.

Woda dostarczana do odbiorców w ok. 70 proc. pobierana jest z ujęcia na Czyżkówku, a w 30 proc. z Lasu Gdańskiego.

- Przed modernizacją Czyżkówka stwierdzaliśmy znaczącą różnicę w jakości jednej i drugiej wody. Teraz jest ona porównywalna - tłumaczy Marek Jankowiak. - W Śródmieściu jest najwięcej starych rur, ale tu było też najwięcej renowacji i wymian najstarszych fragmentów.

Marek Jankowiak dodaje, że sieć ma tylko niewielki wpływ na jakość wody.

- Po modernizacji Czyżkówka czterokrotnie zmalało zużycie chloru do uzdatniania (zastąpiony został ozonem i węglem aktywowanym), a co za tym idzie - spadła niemal do zera zawartość THM-ów (czyli trójhalometanów), substancji z podejrzeniem rakotwórczym - podkreśla Marek Jankowiak.

W nieruchomościach komunalnych, którymi zarządza Administracja Domów Miejskich, nie wymienia się całych pionów wodociągowych.

- Ich stan jest dostateczny - wyjaśnia Magdalena Marszałek, rzecznik ADM. - Zdarzają się sytuacje, kiedy przy okazji wystąpienia awarii wymieniamy część instalacji, ale nie jest to nagminne.

Pracownicy ekip remontowych ADM dużo częściej wymieniają instalacje kanalizacyjne.

- Na remonty związane z wymianą całych pionów wodociągowo-kanalizacyjnych często decydują się wspólnoty mieszkaniowe, którymi zarządzamy - dodaje Magdalena Marszałek. W ciągu ostatnich dwóch lat przeszło 30 takich prac zrealizowanych zostało na os. Leśnym i w Śródmieściu oraz ponad 20 na Kapuściskach, Czyżkówku, Błoniu i Wyżynach.