Piłkarze z Gdańskiej przegrywali na Bułgarskiej 0:2 (już w 18 minucie) i 1:3 (w 52 minucie). Od 55 minuty beniaminek ekstraklasy grał w przewadze jednego zawodnika. Czerwoną kartkę ujrzał Panamczyk Luis Henriquez.
<!** Image 3 align=none alt="Image 219372" sub="Fot.: Tomasz Czachorowski">
<!** reklama>
Zawiszanie grając w przewadze mieli kilka okazji do wyrównania. M.in. Bernardo Vasconcelos i debiutujący w barwach Zawiszy Brazylijczyk Luis Carlos.
Lech Poznań - Zawisza Bydgoszcz 3:2 (2:1).
Bramki: Bartosz Ślusarski (4), Luis Henríquez (18), Daylon Claasen (52) - Michał Masłowski (33-głową), Łukasz Skrzyński (66-bezpośrednio z rzutu wolnego)
Lech: Krzysztof Kotorowski - Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kamiński, Manuel Arboleda, Luis Henríquez - Szymon Pawłowski, Łukasz Trałka, Kasper Hamalainen, Vojo Ubiparip (62 Szymon Drewniak), Daylon Claasen (78 Gergo Lovrencsics) - Bartosz Ślusarski (71 Łukasz Teodorczyk).
Zawisza: Wojciech Kaczmarek - Igor Lewczuk, Andre Micael, Łukasz Skrzyński, Sebastian Ziajka - Jakub Wójcicki, Herold Goulon (73 Paweł Strąk), Sebastian Dudek (90 Piotr Kuklis), Michał Masłowski, Piotr Petasz (63 Luís Carlos) - Bernardo Vasconcelos.
Czerwona kartka: Luis Henríquez (55, Lech, za drugą żółtą).
Żółte kartki: Henríquez, Wołąkiewicz, Kamiński, Teodorczyk, Kotorowski - Skrzyński, Masłowski.
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).