Andrzeja Łuczak, Jan Harasimowicz i Alfred Oruba nie tylko oddali się pracy twórczej, ale prowadzili też długie nocne rozmowy o sensie życia.
<!** Image 2 align=none alt="Image 156053" sub="Artyści Andrzej Łuczak, Jan Harasimowicz i Alfred Oruba przez trzy dni stworzyli w Żninie wiele ciekawych dzieł / Fot. Maria Warda">- Malujemy klasyków, pejzaże pałuckie, obrazy ekspresjonistyczne i wymieniamy się doświadczeniami - informuje Andrzej Łuczak, żniński artysta. - Wielka słowa podziękowania dla Andrzeja Kurka, dyrektora szkoły, za to, że udostępnił nam salę. Mamy tu wszystko czego artyście potrzeba.
<!** reklama>Jan Harasimowicz, znany rzeźbiarz i aptekarz ze Strzelna w jednej osobie, podczas trwającego trzy dni pleneru namalował aż 30 obrazów. Z nami podzielił się także tajemnicą wytwarzania niezwykłej leczniczej nalewki. Alfred Oruba z Wałbrzycha najchętniej rozmawiał o swoich ekpresjonistycznych dziełach. W tymczasowej pracowni unosił się duch Młodej Polski i tęsknoty za pięknem.(mw)