Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plan centrum Bydgoszczy do kosza

Jarosław Jakubowski
Uchwała Rady Miasta w sprawie zagospodarowania bydgoskiej starówki jest nieważna. Dla jednych oznacza to zastój inwestycyjny, dla innych szansę na odtworzenie np. zachodniej pierzei Starego Rynku.

Uchwała Rady Miasta w sprawie zagospodarowania bydgoskiej starówki jest nieważna. Dla jednych oznacza to zastój inwestycyjny, dla innych szansę na odtworzenie np. zachodniej pierzei Starego Rynku.

Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził nieważność uchwały Rady Miasta Bydgoszczy w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Bydgoszczy - „Stare Miasto”. Powód? Naruszenie przepisów prawa (zasad i trybu sporządzania planu) przez miasto. - Sąd podtrzymał stanowisko wojewody, zawarte w skardze skierowanej do WSA - wyjaśnia Bartłomiej Michałek, rzecznik wojewody Ewy Mes.

Decyzję WSA chwali radny PiS Stefan Pastuszewski, na którego wniosek wojewoda skierowała uchwałę do sądu. - Ten plan był fatalny. Nie uwzględniał uwarunkowań historycznych i architektonicznych tej części Bydgoszczy. Mam nadzieję, że ta decyzja zostanie podtrzymana, a plan przygotowany od nowa. Natomiast pani dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej po takim wyroku WSA powinna podać się do dymisji - mówi Pastuszewski, który szacuje, że przygotowanie nowego planu zajmie około 2 lat. Radny zarzucał ratuszowi brak konsultacji z konserwatorem zabytków i dostarczanie radnym projektów w nieprzepisowym terminie i formie. Chodziło też o zapisaną w planie możliwość przesuwania i dowolnej zmiany wyglądu przyszłej zachodniej pierzei Starego Rynku.

<!** reklama>

Dyrektor MPU Anna Rembowicz-Dziekciowska do dymisji podawać się nie zamierza. Podkreśla, że wyrok jest nieprawomocny i uchwała Rady Miasta wciąż obowiązuje. - Będzie apelacja. Mam nadzieję, że proces przywracania życia na Starym Mieście nie zostanie zahamowany. Plan uwzględnia wszystkie uwarunkowania, ale jego głównym celem jest ułatwienie zmiany funkcji kamienic, np. przy Długiej. Tego przede wszystkim oczekują ludzie, a nie odbudowy zachodniej pierzei. Bez planu zagospodarowania każdy inwestor będzie musiał dodatkowo starać się o warunki zabudowy - podkreśla dyrektor Rembowicz-Dziekciowska.

Ratusz nie komentuje wyroku. Zrobi to, gdy otrzyma go na piśmie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny ma wkrótce zająć się również wnioskiem radnych PiS o unieważnienie planu zagospodarowania „Śródmieście-plac Wolności”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!