Całkowicie granic polskich, nawet w czasach stalinowskich, władzom zamknąć się nie dało. Jakieś kontakty ze światem trzeba było utrzymywać. Handel z Zachodem musiała także prowadzić ekipa Władysława Gomułki, choć on sam twardo upierał się, że zbędny jest import cytryn do Polski, ponieważ może te owoce całkowicie i w każdej postaci zastąpić... kiszona kapusta.
Rachunki dewizowe
Większość bydgoszczan zapewne pamięta jeszcze czasy cinkciarzy na Starym Rynku i mieszczący się tam sklep „Peweksu”, w którym za tzw. bony towarowe Banku PeKaO można było kupować towary zwane wówczas luksusowymi, niedostępne w normalnej sieci handlowej. Sieć „Peweksów”, punktów Przedsiębiorstwa Eksportu Wewnętrznego, powstała jednak dopiero w 1972 roku. Wcześniej istniały sklepy dewizowe Banku PeKaO.
Bank ten powstał jeszcze w okresie międzywojennym w celu świadczenia usług finansowych Polakom rozsianym poza granicami kraju. Po II wojnie światowej bank zajął się obsługą międzynarodowych operacji finansowych prowadzonych przez władze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. To z jego pomocą i z jego udziałem jako pośrednika, Polacy na emigracji mogli legalnie wspierać swoje rodziny mieszkające w kraju. W 1968 minister finansów PRL-u zezwolił na zakładanie w Banku PeKaO rachunków „dewizowych” dla osób fizycznych pracujących za granicą. Monopol na ich prowadzenie bank stracił dopiero w 1989 roku.
Bony towarowe
W 1960 roku bank rozpoczął emisję własnych „bonów towarowych PeKaO”. Ich wartość wyrażana była w dolarach USA. Początkowo za bony te (jak i bezpośrednio za waluty wymienialne, wpłacane w krajowych i zagranicznych przedstawicielstwach banku, co wy-magało jednak przedstawienia odpowiednich zaświadczeń) można było kupować zarówno zagraniczne, jak i deficytowe towary krajowe w sieci sprzedaży dewizowej, prowadzonej bezpośrednio przez PeKaO.
W ofercie dla klientów znajdowała się różnorodna gama towarów, obejmująca m.in. artykuły spożywcze (najpopularniejsza była szynka „Krakus” w puszce), alkohole i kosmetyki, ale także cały szereg towarów zwanych przemysłowymi, jak: tkaniny, sprzęt AGD, rowery, motocykle, samochody, maszyny rolnicze, opał, materiały budowlane, urządzenia instalacyjno-sanitarne, a także mieszkania i meble.
Adres: Dworcowa 16
W Bydgoszczy dewizowy sklep powstał już na początku lat 60. i mieścił się w lokalu w kamienicy przy ul. Dworcowej 16. Otwarta została tam ekspozytura Banku PeKaO.
- W oddziale sprzedawano różne towary: artykuły spożywcze, kosmetyki, a nawet węgiel - wspomina pracownica Banku PeKaO w tamtych latach, bydgoszczanka Ewa Syrek-Cysdorf. - W roku 1964 bank został przeniesiony na Stary Rynek 20 (I piętro), do obszerniejszego lokalu i wtedy utworzono tam aż pięć stoisk: z materiałami, ze sprzętem elektronicznym, z galanterią, artykułami spożywczymi oraz aptekę. Te ówczesne „atrakcje” można było kupować za 16 walut obcych oraz tzw. bony towarowe Banku PeKaO.
