Pierwsze zgłoszenia od Czytelników w wakacyjnej akcji „Expressu” - „Poprawmy bydgoskie ulice”

Akcję rozpoczęliśmy w poniedziałek. Przez ten czas odebraliśmy kilkanaście telefonów, wskazujących rzeczy, które - zdaniem naszych Czytelników - powinny zostać poprawione. Zgłaszane sprawy dotyczą zarówno spraw drobnych, ale i bardzo poważnych. Oto kilka z nich, przekazanych przez nas Zarządowi Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.

PRZECZYTAJ:Masz pomysł, jak poprawić jakość jazdy w Bydgoszczy? Zadzwoń lub napisz do naszej redakcji
[break]

Ten ITS...

Wiele zgłoszeń dotyczy oczywiście funkcjonowania jednej z najdroższych miejskich inwestycji - systemu ITS. W ostatnich miesiącach „Express” kilka razy interweniował w zarządzie dróg miejskich, prosząc w imieniu Czytelników, o wprowadzenie do systemu nowych parametrów. Udało się w ten sposób, m.in. poprawić wjazd z ul. Wojska Polskiego w Trasę Uniwersytecką.

- Kolejnym newralgicznym punktem ewidentnie do poprawki jest skręt z ulicy Spornej w prawo, w Fordońską. Nawet poza godzinami szczytu można napotkać tam kolejkę pojadów, sięgającą wiaduktu, a czasami jest dużo gorzej - zgłasza problem pan Dariusz Kabaj. - Strach pomyśleć, co będzie działo się na Spornej, kiedy do użytku oddana zostanie Nowokielecka.

Przypomnijmy, że ta ostatnia, budowana właśnie ulica, ułatwić może znacznie ruch w kierunku Fordonu z tzw. górnego tarasu. Połączy ul. Chemiczną z Toruńską, przecinając Nowotoruńską. Można przyjąć za pewnik, że wielu mieszkańców Kapuścisk będzie chciało skorzystać z tego udogodnienia, wjeżdżając - w i tak już zapchaną - Sporną.

Krótkie „zielone”

Miejscem często budzącym irytację jest skręt w lewo z ulicy Królowej Jadwigi w ulicę Focha. Cykl świateł jest tam bardzo krótki, co powoduje korkowanie się skrzyżowania.

- Przekazaliśmy już te sugestie kolegom z inżynierii ruchu - zapewnia Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy ZDMiKP. - Postaramy się znaleźć rozwiązanie. Zdajemy sobie sprawę z trudności, jakie napotykają kierowcy w tym miejscu i wprowadzaliśmy już poprawki do sterowników sygnalizacji. Spróbujemy raz jeszcze.

Znaki i zebry

Wśród drobniejszych spraw, zgłaszanych w ramach akcji „Poprawmy bydgoskie ulice”, znalazł się m.in. problem odmalowania przejść dla pieszych na ul. Saperów. - Przy ulicy są, między innymi, szkoła i kościół, natomiast znaki poziome są niewidoczne - prosi o interwencję jedna z mieszkanek Jachcic.

Z kolei inny Czytelnik wskazał na zasłonięty zielenią znak ograniczenia prędkoci na ul. Armii Krajowej w kierunku Osielska. - Jest słabo widoczny, a ktoś, kto nie zna Bydgoszczy, może nie wiedzieć, że za kilkaset metrów jest skrzyżowanie.

I w tych wypadkach ZDMiKP uwzględnił prośby naszych Czytelników. - W niektórych przypadkach będziemy mogli zrobić to niemal od ręki, czasem trzeba będzie poczekać kilka dni - mówi Krzysztof Kosiedowski. - Poprawiliśmy już, m.in., oznakowanie na ulicy Mickiewicza, informujące o remoncie, który się zakończył. Teraz tablica ostrzega o możliwości pojawienia się naszych ekip, wprowadzających ostatnie poprawki.