Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości działa przy UKW od ubiegłego roku. Dzięki jego wsparciu pierwsi młodzi bydgoszczanie mogli już rozwinąć biznesowe skrzydła.
<!** Image 2 align=none alt="Image 176689" sub="Katarzyna Gnutek skorzystała z pomocy Inkubatora i założyła firmę „Artosfera”, zajmującą się m.in. artystycznym malowaniem wnętrz. Na zdjęciu jedno z jej dzieł. Fot. T. Markowski">
Inkubator powstał po to, by wspierać rozwój zawodowy studentów. Jego ideą jest umożliwienie młodym, kreatywnym ludziom założenia własnej firmy przy minimalnych nakładach finansowych, by po okresie preinkubacji mogli już samodzielnie funkcjonować w normalnych warunkach gospodarczych.
Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości przy Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego razem z pozostałym biurami tworzy ogólnopolską sieć inkubatorów, która wprowadziła do tej pory na rynek 4000 firm. AIP zajął się wszystkimi formalnościami, zapewnił prowadzenie księgowości, pomoc prawną i finansową, użyczył studentom także pomieszczeń biurowych.
W Bydgoszczy z pomocy inkubatora z pozytywnym skutkiem skorzystali już pierwsi studenci. Jedną z takich studenckich firm jest „MediSeb”, opracowująca wyroby medyczne dla osób przewlekle chorych. W przeciągu dwóch tygodni na rynek ma wyjść innowacyjny kubek dla diabetyków, który pomoże poznać im zawartość węglowodanów w napojach.
<!** reklama>
- Jako student medycyny zauważyłem, że diabetycy często nie radzą sobie z liczeniem zawartości węglowodanów w różnych płynach. Przygotowałem tabelę z wartościami dla 150 produktów i naniosłem skalę na kubek - tłumaczy Sebastian Łaźniak, założyciel firmy. Na czym polega jego rewolucyjny pomysł? - Gdy kupujemy dany napój, sprawdzamy na nim zawartość węglowodanów i znajdujemy jej odpowiednik na skali na kubku. Napełniamy do tej granicy i w ten sposób jesteśmy pewni, że przyjmujemy odpowiednią dawkę.
Kolejną firmą, która rozwinęła swe skrzydła pod opieką inkubatora, jest „Artosfera”, zajmująca się malowaniem wnętrz, ozdabianiem powierzchni płaskich i projektowaniem graficznym.
- Działamy od prawie trzech miesięcy, mamy już pierwszych klientów. Na razie są to głównie zamówienia typowo reklamowe, ale zajmujemy się też malarstwem artystycznym - mówi Katarzyna Gnutek.
W inkubatorze powstało także „ariniAudio”, produkujące przewody do transmisji sygnałów elektroakustycznych oraz wizualnych, serwis elektroniki użytkowej „Suel”, specjalizujący się w naprawie aparatów, sieć wortali internetowych „Bydgoszcz to My” oraz firma „In Secret”, zajmująca się świadczeniem usług audytowych, czyli wcielaniem się w tzw. tajemniczego klienta.
