- Na naszej konwencji został zaprezentowany tzw. sześciopak, czyli sześć kroków do przyszłości - przypomniał poseł PO Paweł Olszewski. - To zdrowe powietrze - Polska bez smogu, jeden gospodarz w regionie, Polska seniora, edukacja przyszłości, darmowe bilety dla uczniów oraz orliki, "schetynówki" i drogi osiedlowe.
Poseł mówił m. in. o termomodernizacji budynków użyteczności publicznej, zniżkach dla aut elektrycznych, dotacjach na wymianę pieców, najmłodszym taborem autobusów w Polsce czy zakupie nowych tramwajów. Ocenił, że wiele postulatów z konwencji Bydgoszcz już wypełniła.
- Od 2011 roku powstało ponad 40 nowych boisk w Bydgoszczy, 20 milionów rocznie idzie na drogi gruntowe, nie mówiąc o innych, dużych ulicach. Owszem, niektóre z tych inwestycji denerwują mieszkańców ze względu na utrudnienia, ale te się niebawem skończą - uważa poseł.
Paweł Skutecki kandydatem na prezydenta Bydgoszczy z ramienia Kukiz'15 [wideo]
Poseł odpowiedział również o sprawie, która od dwóch dni stała się głównym tematem kampanii wyborczej w Bydgoszczy. Chodzi o hasło "jeden gospodarz w województwie", które zostało odebrane jako zapowiedź likwidacji urzędów wojewódzkich w Polsce.
- Nasi oponenci wskazywali, że to zamach na Bydgoszcz. To kłamstwo i bzdura. Przewodniczący Schetyna wiele razy mówił o dwóch regionach z dwoma stolicami, czyli naszym i lubuskim. Tu zamysł jest taki, żeby samorząd województwa i lokalny parlament jakim jest sejmik podzielić na dwa miasta. Na teraz nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy marszałek czy sejmik będzie w Bydgoszczy. Bez udziału opinii publicznej nie można podjąć takiej decyzji - twierdzi Paweł Olszewski. - Poza tym umówmy się, wojewoda jest spod Kruszwicy, jego rzecznik to człowiek TV Trwam i Radia Maryja, jeśli przeanalizujemy zasoby kadrowe UW to bydgoszczan szukać tam ze świeczką. Warto zwrócić uwagę, że wojewoda był społecznym asystentem posła Latosa. Jako wojewoda skompromitował się wiele razy. Miliony złotych kierowane są do Torunia, do jednego z duchownych, a właściwie biznesmena z koloratką. Również pomoc po nawałnicach lepiej realizował samorząd województwa. Wojewoda jedyne co dla Bydgoszczy robi to nie wywiązuje się z ustawowych obowiązków blokując budowę Trasy Uniwersyteckiej.
Poseł odpowiedział również na zarzuty polityków PiS, którzy na dzisiejszej konferencji prasowej pytali, czy prezydent Bruski był na konwencji krajowej PO w sobotę. - Rafał Bruski był zaproszony na konwencję, była dla niego przewidziana konkretna rola. Ale miał zobowiązania - święto ul. Długiej i honorowe obywatelstwo dla Leonarda Pietraszaka. Wybrał obecność w Bydgoszczy i kontakt z mieszkańcami, wsparłem go w tej decyzji.
Paweł Olszewski odniósł się też do zarzutu Piotra Króla (PiS), który dziś mówił o tym, że likwidacja urzędów wojewódzkich oznaczałby konieczność wyrabiania paszportów w Toruniu. - Poseł Król mówi bardzo dużo, ale nie zawsze mądrze. To bzdura, próba podgrzewania emocji. Prawda jest taka, że likwidacja urzędów wojewódzkich zabolałaby najbardziej PiS, bo desant "misiewiczów" na urząd jest gigantyczny - odpowiedział Paweł Olszewski.
