Pan Piotr przez lata przeprowadzał dzieci przez fordońskie przejścia przy Szkole Podstawowej nr 4 w Starym Fordonie i na ul. Piłsudskiego. Zmarł nagle 12. lutego, pierwszego dnia ferii.
Pan Piotr był wspaniałym człowiekiem, bardzo lubianym przez dzieci i rodziców, z którymi często podczas swojej „służby” rozmawiał. Gdy do mieszkańców dotarła ta smutna informacja, uczcili pamięć Piotra Wysockiego. W miejscach, w których przez lata pilnował bezpieczeństwa, zapłonęły znicze oraz pojawiły się pożegnalne listy i rysunki kreślone dziecięcą ręką.
Pan Piotr Wysocki "Stopek" zmarł nagle. Przez wiele lat prze...
Mało kto potrafi mieć tyle uśmiechu na twarzy co on. Nikt z nas nie dał bliskiej osobie tyle pozytywnej energii, co Stopek dawał osobie której nie znał
Na fordońskich profilach społecznościowych pojawiły się dziesiątki wpisów poświęconych Panu „Stopkowi”...
- Pamiętam tego Pana, to było tyle lat temu. Wspominam, jak za wcześnie przychodziłam i gaworzylam z Nim o różnych sprawach. Człowiek złoto jak na te czasy - Agnieszka.
- Mało kto potrafi mieć tyle uśmiechu na twarzy co on. Nikt z nas nie dał bliskiej osobie tyle pozytywnej energii, co Stopek dawał osobie której nie znał - Julia.
- Tyle lat siedział na tym murku obok mojego domu. Wspaniały człowiek z sercem na dłoni. Kochał dzieci i gołębie, które karmił. Zostało puste miejsce. Już nikogo nie przeprowadzi na drugą stronę... - Iza.
- Miałeś dar dawania ciepła i dobra, i poczucie humoru. Odpoczywaj w niebie, Piotrze - Joanna.
Zobacz również: Z JAKIM SKUTKIEM UCZĄ BYDGOSKIE SZKOŁY JAZDY
Zdawalność egzaminów na prawo jazdy kategorii B w Bydgoszczy...
Kudłatych świat, odcinek 15