Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pałacowa pleśń i brud w Ostromecku

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Sielankowa wizja Ostromecka, którą mają w głowach bydgoszczanie, daleka jest od tego, co się tam naprawdę dzieje.

Sielankowa wizja Ostromecka, którą mają w głowach bydgoszczanie, daleka jest od tego, co się tam naprawdę dzieje.

<!** Image 3 align=none alt="Image 197540" sub="Raport Miejskiego Centrum Kultury obnażył bałagan w Zespole Pałacowo-Parkowym w Ostromecku. - Wiele nieprawidłowości już zostało usuniętych - twierdzi Marzena Matowska, dyrektor MCK
Fot.: Tomasz Czachorowski">

Raport sporządzony przez pracownika Miejskiego Centrum Kultury pokazuje skalę nieprawidłowości w Zespole Pałacowo-Parkowym w Ostromecku. Chaos organizacyjny, braki inwentarzowe, niesprawny sprzęt techniczny. - Pracownicy wszystkich pionów sprawiają wrażenie, jakby zatrudnili się tu przed kilkoma dniami - czytamy w raporcie. Jego fragmenty udostępniły dwa bydgoskie portale internetowe.

Zarzutów jest mnóstwo - czystość hotelu pozostawia wiele do życzenia, w pokoju, w którym właśnie posprzątano, porządku brak - kurz zalega na ramach obrazów i w szafach. Restauracja pałacowa i jej wnętrza po zakończeniu imprez okolicznościowych nie zachęcają klientów do zwiedzania, złożenia zamówienia - czytamy w raporcie. Jeszcze gorzej jest w namiocie grillowym, w którym w lodówce znaleziono spleśniałą żywność, a jednorazowe naczynia wykorzystywano wielokrotnie. Brak nadzoru to kolejny z zarzutów. Co prawda w Ostromecku jest monitoring, ale kamery nie działają w dni powszednie od godziny 8.00 do 20.00. Nikt nie wie, czy nagrania w ogóle są archiwizowane.

- Raport został wyniesiony ze spotkania, które miało wyjaśnić i wypracować metody naprawy sytuacji w Ostromecku - mówi jeden z urzędników ratusza.

<!** reklama>

- Pojawił się wtedy, gdy zwolniono jednego z pracowników - zauważa Marzena Matowska, dyrektor MCK. - Nie był to ani pierwszy raport, ani ostatnia kontrola. Nie ustaniemy, dopóki nie wyprowadzimy Ostromecka na normalne tory - zapowiada. Wydano w tej sprawie specjalne oświadczenie. - MCK jako zarządca ZPP Ostromecko postąpiło zgodnie z obowiązującymi procedurami prawnymi, przeprowadzając kontrolę zarządczą. Wykrywanie i usuwanie nieprawidłowości służy bowiem dobru i rozwojowi instytucji - twierdzi Jarosław Jaworski, rzecznik MCK.

Wczoraj prezydent Rafał Bruski z ust dyrektor chciał usłyszeć wyjaśnienia. - Wcześniej pewne zachowania uznawano tu za standard, wiele nieprawidłowości tolerowano - mówi. Ale te czasy - choć nie wszystkim to odpowiada - się skończyły, wprowadziliśmy wiele zmian, które z na pół zamkniętego Ostromecka tworzą miejsce otwarte dla kultury i mieszkańców. Chcemy, by działalność komercyjna finansowała się sama - bez pieniędzy z miasta. Wcześniej jednym z pomysłów na ograniczenie strat było częstsze zamykanie Ostromecka. Zmierzamy w odwrotnym kierunku - zapewnia Marzena Matowska. - Prezydent ten kierunek akceptuje i popiera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!