Tylko w dwóch bydgoskich szpitalach uniwersyteckich przyjmuje się miesięcznie prawie 40 tys. pacjentów, którzy korzystają z usług poradni specjalistycznych. W szpitalu im. Jurasza, w którym miesięcznie rejestruje się ok. 15 tys. osób, najdłuższe kolejki są do kardiologa, endokrynologa i diabetologa.
Jedna czwarta zarejestrowana nie przychodzi na umówione wizyty i nie informuje o tym wcześniej. Podobnie jest w szpitalu im. Biziela. Jak nas poinformowała Kamila Wiecińska, w czerwcu br. w „Bizielu” przyjęto prawie 22 tys. osób. Aż 3 tys. nie przyszło na wizytę. Trudno przypuszczać, że wszystkie rezygnacje związane były z tym, że osoby oczekujące zarejestrowały się w kilku miejscach jednocześnie.
Zdaniem NFZ zasady rejestracji powinny się zmienić. - Ma wejść w życie pakiet kolejkowy, który przewiduje obowiązek dostarczenia przez pacjenta w ciągu 14 dni od zapisu oryginału skierowania - tłumaczy Jan Raszeja, rzecznik Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.
- Ponadto lecznice co miesiąc będą musiały przekazywać do NFZ dane osób oczekujących, m.in. ich liczbę oraz PESEL. Jednocześnie będą zobowiązane co tydzień informować NFZ, jaki jest w regionie pierwszy wolny termin do specjalisty bądź na zabieg.
Problem, zdaniem rzecznika kujawsko-pomorskiego NFZ, tkwi w: częstotliwości przesyłania danych i metodzie liczenia. To zmieni się na korzyść dzięki pakietowi kolejkowemu, który ma wejść w życie na początku 2015.(hw)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?