Nowe kryte baseny są świetne i bardzo potrzebne, sama korzystam, ale nie do przecenienia były walory i urok kąpielisk rzecznych i basenów na świeżym powietrzu. Kąpiel w rzece (podobno obecnie bardzo czystej), jest czymś najbardziej naturalnym na świecie i powszechnym, i tanim, i takim wspólnym. To nie to samo, co wyprawa nad podmiejskie jeziora (dla wielu wciąż coś karkołomnego logistycznie i finansowo) albo wejście do budynku i pływanie z punktu a do b, czekanie w kolejce do jaccuzi...

Wideo