Prezydent Rafał Bruski zdecydował się na bardzo skromne otwarcie Trasy Uniwersyteckiej. Autobusy będą wozić na niej pasażerów za darmo.
<!** reklama>
Początkowo uroczyste otwarcie planowano na 14 grudnia. Ratusz ostatecznie uznał, że nie ma sensu licytowanie się z Toruniem na oprawę wydarzenia. Tam otwarcie z pokazem sztucznych ogni i występem Golec uOrkiestry odbędzie się w weekend. Kosztuje 265 tysięcy złotych. Bydgoski obiekt zostanie oddany do użytku, gdy tylko drogowcy otrzymają pozwolenie na użytkowanie. - Wydanie tej decyzji zapowiadane jest na 12 grudnia - wyjaśnia rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy, Marta Stachowiak. - Zgodnie z zapowiedzią prezydenta, priorytetem jest bezzwłoczne oddanie inwestycji mieszkańcom, a nie huczne świętowanie. Dlatego uroczystość otwarcia zaplanowana jest właśnie na czwartek 12 grudnia o godzinie 18 i potrwa maksymalnie 2 godziny tak, by kierowcy mogli już wieczorem korzystać z nowej estakady i mostu. Zapraszamy na to wydarzenie wszystkich mieszkańców.
<!** Image 3 align=none alt="Image 225734" sub="Ratusz podał wczoraj dokładną datę otwarcia Trasy Uniwersyteckiej. Nastąpi to 12 grudnia, gdy tylko wydane zostanie pozwolenie na użytkowanie. Na razie trwają jeszcze odbiory.(Fot.: Tomasz Czachorowski)">
Atrakcje bez kosztów
Na otwarcie zaplanowano jedynie mikołajkowy bieg. Start o godzinie 19 w okolicach kładki widokowej przy ul. Wojska Polskiego. Dystans do pokonania to 1800 metrów. Organizatorzy zachęcają do mikołajowych przebrań.
Prawdopodobnie największą atrakcją będzie możliwość zobaczenia w pełnej krasie oryginalnego oświetlenie trasy.
Ratusz planuje też niewielki muzyczny akcent oraz maksymalnie trzy przemówienia VIP-ów.
W najbliższych latach piesi i rowerzyści chcący dostać się na drugą stronę Brdy muszą korzystać ze starej kładki przy „Łuczniczce” oddalonej o 300 metrów. Prezydent zapewnia jednak, że w ciągu najbliższych 2 lat dobuduje nową kładkę lub zmodernizuje istniejącą.
By do tego czasu zaoszczędzić bydgoszczanom kłopotu, nowa linia autobusowa nr 57 , która ma być uruchomiona wraz z otwarciem TU, ma wozić pasażerów pomiędzy ul. Wojska Polskiego i Focusem za darmo. Do tego konieczna jest jednak uchwała radnych. Pomysł taki przedstawiło między innymi Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Komunikacji Publicznej. - W ten w prosty sposób rekompensujemy brak chodnika. Nie pociągnie to też za sobą znaczących wydatków - wyjaśnia Robert Reimus ze stowarzyszenia. Rozwiązanie to w ubiegłym tygodniu proponował na sesji także radny PO, Jakub Mikołajczak.
Inicjatywę wstępnie poparł dyrektor ZDMiKP Mirosław Kozłowicz oraz wiceprezydent Bydgoszczy, Łukasz Niedźwiecki. - Prezydent jest entuzjastycznie nastawiony do tego pomysłu. Musimy jeszcze dopracować to od strony prawnej. Wątpię, by takie rozwiązanie oznaczało przepełnienie autobusu kursującego pomiędzy Błoniem a dworcem kolejowym. Opłaty nie obowiązywałyby wyłącznie na bardzo krótkim odcinku. Mam nadzieję, że otwarcie trasy będzie dla wszystkich powodem do dumy - mówi Jakub Mikołajczak.
Odbiory trwają
Obecnie na trasie trwają odbiory techniczne. - Praktycznie codziennie obiekt i sąsiadująca z nim infrastruktura są sprawdzane przez pracowników ZDMKP oraz nadzór budowlany. Prowadzimy również roboty poprawkowe na drogach, które służyły nam jako trasa dojazdu na plac budowy. Uzupełniamy w niektórych miejscach nawierzchnie chodników, przejazdu tramwajowego. Likwidujemy też nasze zaplecze, ale to prace poza kontraktem - zaznacza kierownik budowy, Grzegorz Gajewski.
Przedstawiciele PIS wczoraj zapewniali, że czekają na decyzję wojewody w sprawie nieważności uchwały o nadaniu mostowi imienia Uniwersytecki. Z kolei Bogdan Dzakanowski doradca byłego prezydenta Bydgoszczy Konstantego Dombrowicza, stwierdził, że znajdą się bydgoszczanie, którzy pewnie wykonają pierwszą uchwałę radnych o nadaniu przeprawie imienia Lecha Kaczyńskiego. Nieoficjalnie mówi się, że prawicowi politycy spróbują samowolnie zawiesić tablicę z nazwą mostu, która wydaje im się najbardziej stosowna.