Tym razem oszuści podszywają się pod InPost i OLX. Oszustów dokonują za pomocą SMS-ów. Jak możemy przeczytać na portalu gazeta.pl wszystko przez automatyczne grupowanie wiadomości wysłanych przez oszustów, które trafiają do skrzynki odbiorczej i wyświetlają się wśród wiadomości otrzymanych od InPost albo OLX.
Bardzo łatwo nabrać się na takie wiadomości, ponieważ są bardzo podobne do tych, które otrzymujemy od firm. Takie powiadomienia zawierają hiperłącza, które przekierowują do fałszywego serwisu płatności. Wykorzystywane w tym celu domeny to m.in.: inpost24.me, olx-platnosci.online, payment.super-pay.me.
Przekierowani na fałszywy portal płatności możemy przelać pieniądze za usługę kurierską lub kupiony przedmiot. W rzeczywistości pieniądze trafiają do oszustów. W skrajnych przypadkach dokonując takich transakcji oszuści mogą uzyskać dostęp do kont bankowych.
Metoda na "BLIKA"
Najbardziej popularnym oszustwem w internecie jest tzw. metoda na "blika". To prawdziwa plaga! Co rusz słyszymy o oszukanych osobach. Wszystko zaczyna się bardzo niewinnie. Dostajesz wiadomość od znajomego: "Hej, mam do Ciebie ogromną prośbę". Nikt nie spodziewa się, że na konto znajomego włamał się oszust i rozmowę prowadzi ktoś zupełnie obcy. "Znajomy" prosi o pomoc finansową, zazwyczaj jest to kilkadziesiąt albo kilkaset złotych przelanych za pomocą kodu BLIK. Wszystko zaplanowane tak, aby pożyczki nigdy nie odzyskać.
"Zawsze, gdy chodzi o nasze pieniądze, bądźmy czujni i ostrożni". -apelują policjanci
W tej branży wciąż brakuje rąk do pracy. Wynagrodzenie coraz wyższe
Flesz - nocowanie opiekuna w szpitalu za darmo
