Prokuratura i policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego wyjaśniają dokładne okoliczności gwałtu na 9-latce. 24-latek, który jest o to podejrzany, po wszystkim uwięził dziecko w wersalce.
Zobaczcie zdjęcia:
Okazuje się, że mężczyzna kilka lat temu skrzywdził chłopca w Gliwicach. Biegli uznali jednak, że jest niepoczytalny i trafił do szpitala psychiatrycznego. Wyszedł z niego w czerwcu 2018 roku.
Przypomnijmy: dziewczynka w Gorzowie była pod opieką 24-latka. Zgodę na to wyraziła jej matka. Zaniepokojony losem siostry był jednak jej 14-letni brat, który szukał 9-latki razem z 17-letnim kolegą. Obaj poszli do mieszkania przy ulicy Małopolskiej w Gorzowie Wielkopolskim. To właśnie tam mieszkał 24-latek, który miał opiekować się 9-latką.
PISALIŚMY O TYM:
Horror w Gorzowie Wlkp. 9-latka znaleziona w wersalce. Była zakneblowana i związana
Mężczyzna w niedzielne południe zadzwonił do jej 34-letniej matki i powiedział, że dziewczynka oddaliła się od niego podczas wspólnego spaceru.
- Wątpliwości pojawiły się jednak dopiero późnym wieczorem. Wówczas to chłopcy usłyszeli dobiegający z mieszkania mężczyzny stłumiony głos. Nikt nie otwierał, więc wezwali policjantów. Funkcjonariusze zdecydowali o siłowym wejściu do mieszkania. Pomogli w tym strażacy. W mieszkaniu wewnątrz wersalki znajdowała się 9-latka. Miała skrępowane ręce i zakneblowane usta. Na miejsce wezwano załogę pogotowia ratunkowego, które przewiozło dziewczynkę do gorzowskiego szpitala - relacjonował nadkom. Marcin Maludy, oficer prasowy KWP w Gorzowie Wielkopolskim.
Przez całą noc trwały oględziny miejsca zdarzenia prowadzone przez prokuratora i policjantów. Jednocześnie mundurowi szukali 24-latka. Tuż po godzinie 1 w nocy został zatrzymany na gorzowskim Zawarciu. Próbował jeszcze uciekać, ale nie udało mu się.
W poniedziałek (20 maja) w Prokuraturze Okręgowej w Gorzowie Wlkp. zostały przeprowadzone czynności procesowe z udziałem zatrzymanego mężczyzny.
Podczas nich 24-latek usłyszał zarzuty związane z doprowadzeniem do obcowania płciowego z osobą małoletnią poniżej 15. roku życia, naruszeniem czynności narządu ciała oraz pozbawieniem wolności ze szczególnym udręczeniem. Decyzją sądu został aresztowany na 3 miesiące.
Kwalifikacja czynu może zostać jednak zmieniona - słyszymy w TVN 24. Prokurator generalny Zbigniew Ziobro polecił bowiem swojemu zastępcy objęcie nadzorem śledztwa i poprosił go o rozważenie, czy czyn ten może zostać sklasyfikowany jako próba zabójstwa z zamiarem ewentualnym.
Niewykluczone, że zarzuty usłyszy także matka dziewczynki. Jak poinformowała prokuratura, "dzieci będą wyjęte postanowieniem tymczasowym z władzy rodzicielskiej matki i umieszczone w innym miejscu".
Tymczasem okazuje się, że już w 2012 roku Mateusz K. usłyszał zarzuty doprowadzenia do obcowania płciowego z małoletnim i do poddania się innej czynności seksualnej oraz naruszenia czynności narządu ciała przekraczającego okres 7 dni.
Chodziło o przestępstwo popełnione na terenie Gliwic. Biegli uznali jednak, że mężczyzna jest niepoczytalny, a śledztwo umorzono.
Nie przegapcie
- Najlepsze porodówki w województwie śląskim wybierają przyszłe matki
- Ostrzeżenie: te leki są wycofane ze sprzedaży w aptekach
- Najdroższe domy w województwie śląskim TOP 20. Poznaj ceny
- One rozgrzeją każdą publiczność! ZDJĘCIA
- Piast świętował mistrzostwo na ulicach Gliwic
- Wojsko sprzedaje sprzęt. Co AMW ma w ofercie w maju 2019?
W 2013 roku gliwicki sąd zastosował wobec niego tzw. środek zabezpieczający. Umieszczono go w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Był tam przez 5 lat.
- W czerwcu 2018 roku ten środek został uchylony ze względu na opinię biegłych lekarzy psychiatrów i psychologa. Z tej opinii wynikało, że jego stan zdrowia nie wymaga tego, by pozostawał w zakładzie zamkniętym - przekazała sędzia Agata Dybek-Zdyń, rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego w Gliwicach.
Lekarze dostrzegli poprawę w zachowaniu Mateusza K. Nie było agresji i autoagresji.
- Na tamten moment nie zachodziła obawa, że mężczyzna ponownie dopuści się czynu tak bardzo szkodliwego społecznie - mówi sędzia Agata Dybek-Zdyń.
**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/PatrykDrabek
**
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW
Zobaczcie koniecznie
Zaskakująca wystawa STOP SMOG w Katowicach
Najciekawsze startupy na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach
