PRZECZYTAJ:Wybuch gazu na Czyżkówku zniszczył cały dom. Cztery osoby są w szpitalu [ZDJĘCIA]
Pierwsza była sprawa Amelki, Oli i Daniela, sprawa, którą żyje cała Polska. Wielki zryw serca, niezwykły odzew (wsparcie aktorki Anny Dereszowskiej) i nagle cios poniżej pasa.
Obrzydliwy wpis na Facebooku od osoby, która podszyła się pod kogoś innego, żeby tego kogoś zdyskredytować w najgorszy z możliwych sposób, w dodatku, niech to nawet zabrzmi górnolotnie, w majestacie śmierci.
Chodzi ponoć o 30 złotych. Więcej nie napiszę, szkoda słów. Można zajrzeć na profil rodziny. Druga sprawa, świeża. Kora Jackowska ośmieliła się jechać wypasionym bmw.
I jaki pojawia się zarzut? Skąd ona ma ten samochód? Pewnie kupiła za datki na zakup drogiego leku itp. Od czytania takich wpisów chorzy mogą się bardziej rozchorować. Ich opiekunowie tłumaczą, piszą oświadczenia. Hejterom, uderzającym w śmiertelnie chorych ludzi, za karę dożywotnio odbierałabym - jakoś - dostęp od internetu.