Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odrost na głowie - problem wcale niebłahy [komentarz]

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Wielu klientów z niecierpliwością czeka na otwarcie salonów fryzjerskich.
Wielu klientów z niecierpliwością czeka na otwarcie salonów fryzjerskich. Tomasz Holod/Archiwum
W niedzielę w jednej ze stacji telewizyjnych podano, że prawie 60 proc. społeczeństwa czeka na otwarcie salonów fryzjerskich i kosmetycznych. I chyba sporo w tym prawdy.

Poniedziałkowy poranek. Osiedlowy sklepik na bydgoskich Kapuściskach. Stoję w kolejce po zakupy i siłą rzeczy słyszę rozmowę dwóch pań. "Co sąsiadko, tak zimno, że pani w czapce?". "Nie kochana, odrost na głowie mam już na trzy centymetry. I wstyd mi z chałupy wychodzić" - odpowiada kobieta. Ludzie w kolejce się uśmiechają, ale padają też stwierdzenia: "No, niech w końcu otworzą fryzjerów. Tam bezpieczniej niż w galeriach handlowych". To dowód na to, jak z pozoru błaha sprawa fryzury urasta do problemu ważnego dla społeczeństwa.

Na zielone światło czekają też bydgoscy fryzjerzy i powoli szacują straty. Wielu z nich już mówi, że nie odrobi tego, co stracili. Podwyżka cen za usługi też nie jest dobrym rozwiązaniem, bo są podstawy do tego, by sądzić, że wtedy część klientów odpłynie. A i tak będzie ich mniej, skoro ludzie potracili pracę czy zarabiają mniej. Na razie wyjściem awaryjnym dla takich osób jak panie z poniedziałkowej kolejki, jest radzenie sobie samemu. Tyle że żadna koleżanka czy członek rodziny, który nie jest fachowcem, nie ufarbuje włosów tak profesjonalnie jak fryzjer. Dlatego niech się już te salony otworzą, zwłaszcza, że ich właściciele zapewniają, że zachowają najwyższe standardy bezpieczeństwa.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera