Jeden z nich świadectwo demonstracyjnie podarł po odebraniu, stojąc twarzą w twarz z wychowawczynią. Drugi parę godzin po zakończeniu roku spalił świadectwo w parku, w otoczeniu kilku kolegów.
Oburzające, nieprawdaż? Ale jakby powiedział pewien wielki polityk, to margines marginesów i żadne wytłumaczenie upierdliwości w stopniu znacznym, jaką niesie nowy przepis. Nakazuje on, by takie dokumenty szkolne, jak świadectwa czy legitymacje niepełnoletnich uczniów, mogli odbierać wyłącznie rodzice. Jakby w szkole mało było papierologii. W dodatku obowiązek ewidencjonowania odbioru dokumentów spadnie na odchudzany z powodu dziury finansowej personel administracyjny szkół. O irytacji ciąganych do szkoły rodziców już nie wspomnę.
A chachary żyją i gorzałę piją!
2024 Omówienie próbnej matury z matematyki z Pi-stacją
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?