Wernisaż wystawy odbył się 18 maja przy okazji Europejskiej Nocy Muzeów. W Zespole Pałacowo-Parkowym w Ostromecku zorganizowano z tej okazji kuratorskie oprowadzanie po obiekcie. Zwiedzający mogli poznać zakątki Pałacu Nowego, posłuchać opowieści o jego historii i losach dawnych właścicieli. Częścią zwiedzania było też wydarzenie zatytułowane "Nocne życie sów".
Skąd sowy w ostromeckim pałacu? Erica i Norbert Boese to duńskie małżeństwo, na co dzień mieszkają w niemieckim mieście Delmenhorst. Norbert Boese urodził się w 1939 roku w Bydgoszczy.
Państwo Boese przez pół wieku kolekcjonowali figurki sów. W sumie uzbierali około 8000 eksponatów wykonanych z różnych materiałów - szkła, ceramiki, metalu i drewna. W ubiegłym roku zdecydowali o przekazaniu całej swojej kolekcji Bydgoszczy. Umowę na przekazanie podpisano w lipcu 2023. Sowy trafiły do Polski we wrześniu.
- Tutaj się urodziłem i to miasto zawsze jest w moim sercu. Razem z żoną oddajemy naszą kolekcję w bardzo dobre ręce. Mam nadzieję, że każda z tych ośmiu tysięcy sów przyniesie radość Bydgoszczy i jej mieszkańcom - mówił podczas przekazania kolekcji Norbert Boese, cytowany przez oficjalną stronę Urzędu Miasta Bydgoszczy.
Dodatkowo, małżeństwo przekazało 30 000 euro na aranżację wystawy w Pałacu Nowym w Ostromecku. Teraz kolekcja zostanie udostępniona wszystkim odwiedzającym Zespół Pałacowo-Parkowy w Ostromecku.
Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Artur Żmijewski gra na nosie Tomaszowi Karolakowi? Zobaczcie, jak teraz wygląda
- Miał show biznes u stóp. Marzenie Damiana Kordasa zniweczone przez straszliwą chorobę
- Wiemy, kto zastąpi Dowbora w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"! Wychwalała władze stacji
- Dawno niewidziany Garlicki żegnał kolegę w sandałach. Boleśnie uścisnął się z Szycem