Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niektórzy z telepracy robią teraz sobie wygodny parawan

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
ROPS Szwederowo na Osiedlu Leśnym. Żaden problem!...
ROPS Szwederowo na Osiedlu Leśnym. Żaden problem!... Dariusz Bloch, archiwum
Wrócę do tematu telepracy. Sam ją od 11 miesięcy wykonuję i bywają chwile, gdy mam jej serdecznie dość. Mimo to uważam, że bardziej otwarty stosunek do telepracy to jeden ze skutków obecnej sytuacji, który ma szansę zostać z nami dłużej niż pandemia.

Podkreślam, że myślę tu o telepracy, nie telenauce. Ta druga w moim przekonaniu rzeczywiście jest złem koniecznym i w dłuższej perspektywie może fatalnie odbić się nie tylko na małych dzieciach.

Telepraca natomiast dotyczy ludzi dorosłych, którzy mają różną konstrukcję psychiczną. Jedni dobrze czują się samemu ze sobą, inni na przykład więdną bez biurowego jazgotu, w którym służbowe tematy krzyżują się z plotkami. Kto tak reaguje, powinien szukać sobie pracy w grupie. Komu samotność nie ciąży, a może w tej samotności być twórczy i wydajny, to dlaczego musi pracę wykonywać pod żywym, a nie elektronicznym okiem szefa? Nie każdego takie żywe oko tuczy, czasem wręcz paraliżuje. I nie każdy, kto lubi telepracę, to odludek. Niekiedy po prostu w domu łatwiej mu się na pracy skupić.

Zalety telepracy mogliśmy odczuć w tym tygodniu. Na ulicach i drogach wokół miasta rozpętało się piekło, a byłoby jeszcze gorzej, gdyby wszyscy zatrudnieni musieli w tym tygodniu codziennie docierać do swych firm. Do tego dochodzi aspekt ekologiczny (mniej aut w ruchu to mniej smogu). Puste biura to także niższe koszty ich utrzymania. Mniej pieniędzy wydanych na ogrzewanie (a więc i z tego powodu mniej smogu), na prąd, na środki czystości i sprzątanie.

Pracodawca powinien tylko zechcieć dostrzec zwiększone wydatki po stronie telepracownika. Niemal zawsze za prąd, a bardzo często także za Internet. Te wydatki powinny być pracownikom rekompensowane. A prawie nigdzie nie są. Ludziom zamyka się usta na przykład stwierdzeniem, że przecież oszczędzają na dojazdach.

Niestety, telepraca nie jest lekiem na całe zło współczesnego świata. Czasem natomiast służy za wygodny parawan. Również w ostatnim tygodniu wyłapałem, jak sądzę, dwie próby ustawiania takiego parawanu.

Pierwszy pochodzi z bydgoskiej łączki. Rejonowy Ośrodek Pomocy Społecznej Szwederowo od niedawna ma nową siedzibę. Wierzę, że wygodniejszą i bardziej funkcjonalną. Szkopuł w tym, że mieszczącą się na... Osiedlu Leśnym. Zmiana ta nie wprawiła w dobry nastrój matki poruszającej się na wózku inwalidzkim, niepełnosprawnej córki, która do ROPS Szwederowo musi teraz podróżować autobusem niemal przez całe miasto. Absolutnie to natomiast nie zepsuło humoru p.o. rzeczniczki MOPS w Bydgoszczy. Usłyszeliśmy od niej, że „w dobie pandemii wywiad środowiskowy przeprowadzany jest telefonicznie. Dokumentacja uzupełniana jest za pomocą środków multimedialnych. Gdy zaś klient nie ma dostępu do Internetu, bądź korzystanie z technologii jest dla niego trudne, to może złożyć wniosek u pracownika przez telefon”.

Niestety, nie dosłyszałem w tej wypowiedzi, jak od nieradzących sobie z technologią dotrą do ROPS wspomniane kwitki, przepraszam: środki multimedialne, bez których nic w żadnym urzędzie nic się nie załatwi. Przyjedzie do klienta z Osiedla Leśnego na Szwederowo pracownik ROPS ze skanerem? A jeśli nawet tak by było, to jak szybko to zrobi? Podejrzewam, że każdy z wykluczonych cyfrowo podopiecznych ROPS, których na pewno jest sporo, westchnie, przeklnie, po czym wciągnie ciepłe buty, zarzuci płaszcz i poczłapie na przystanek autobusowy. Nie mówiąc już o tym, że pandemia kiedyś się skończy, natomiast ROPS Szwederowo pewnie pozostanie na Osiedlu Leśnym.

Drugi parawan, ogólnopolski, to stan rzeczy w przychodniach POZ. W czwartek, za ministerstwem zdrowia, z satysfakcją informowaliśmy, że pacjent może teraz czekać na teleporadę maksimum dobę. Już w poniedziałek prostowaliśmy, że owszem dobę, „chyba że lekarz uzgodni z pacjentem inny termin”. Już widzę, ilu pacjentów będzie tak asertywnych, by zmusić lekarza, aby jednak zmieścił się w dobie. Oczywiście pod warunkiem, że się do przychodni dodzwoni.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera