<!** Image 1 align=left alt="Image 134551" >Co zrobiło kuratorium w sprawie dyrektorki Szkoły Podstawowej w Płużnicy?
Podjęłam decyzję o wszczęciu postępowania wyjaśniającego przez rzecznika dyscyplinarnego. Istnieje bowiem podejrzenie, że pani dyrektor naruszyła godność nauczyciela. Jeśli rzecznik uzna je za uzasadnione, materiał skieruje do komisji dyscyplinarnej. Jeśli nie - postępowanie w tej sprawie zostanie umorzone.
Nauczyciele z niedalekiego Ryńska czas do 2003 roku, którzy spędzili pod rządami tej samej dyrektorki, wspominają jako koszmar. Mówią, że prosili kuratorium o interwencję...
W 2003 roku było wszczęte postępowanie dyscyplinarne, ale rzecznik nie znalazł wystarczającej liczby dowodów i je umorzył. Co nie oznacza, że relacje w ryńskiej szkole były prawidłowe.
<!** reklama>Pedagodzy z Płużnicy wnioskowali, by kuratorium nie przysyłało do nich wizytator Ewy Zabłudowskiej, bo to koleżanka dyrektorki...
Ten wniosek dotarł do mnie w ostatni wtorek. Gdybym wiedziała o nim wcześniej, nie wysyłałabym pani wizytator, by jej nie narażać na niezasłużone nieprzyjemności. Nie jest koleżanką dyrektorki szkoły w Płużnicy. To, że często ją odwiedzała, zapisać należy na plus. Oznacza bowiem tylko tyle, że dobrze wywiązywała się z nadzoru nad szkołą.