Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie chcą akcji Formetu

Wojciech Mąka
Nikt nie chciał kupić akcji bydgoskiego Formetu. Ministerstwo Skarbu Państwa odwołało licytację. Firmy prawdopodobnie nie uda się już uratować.

Nikt nie chciał kupić akcji bydgoskiego Formetu. Ministerstwo Skarbu Państwa odwołało licytację. Firmy prawdopodobnie nie uda się już uratować.

Bydgoska Fabryka Form Metalowych Formet jest od 2000 roku spółką skarbu państwa. Znajduje się w stanie likwidacji. Ministerstwo wystawiło 4 października jej akcje na publiczną licytację.

Jeszcze tego samego dnia na stronie internetowej ministerstwa pojawił się komunikat: „Z uwagi na brak zgłoszeń do udziału w licytacji wyznaczonej na 4 października, której przedmiotem miała być sprzedaż akcji skarbu państwa w Fabryce Form Metalowych Formet w Bydgoszczy, która jest w likwidacji, aukcja nie odbędzie się”.<!** reklama>

Brakowi chętnych na zakup firmy trudno sie dziwić. Bo chociaż wartość akcji firmy wyceniono na 4 mln złotych, potencjalny nabywca musiałby uporać się z długiem, który siega w tej chwili około 9 mln zł.

Zakładowa „Solidarność” jeszcze kilkanaście dni temu twierdziła, że kupnem akcji są zaiteresowani poważni inwestorzy. Likwidator Formetu wręczył już wypowiedzenia 119 osobom ze 130-osobowej załogi. Proces likwidacji zakładu ma się zakończyć za dwa lata.

Kilka dni temu o przyczynach upadku Formetu mówili także przedstawiciele Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry. Zarzucili ministerstwu, że żądając natychmiastowej spłaty 2-milionowej pożyczki, uniemożliwiło wprowadzenie programu naprawczego w spółce. Czy licytacja akcji Formetu zostanie powtórzona - na razie nie wiadomo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty