Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie było skarg i... pozwoleń

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Nielegalne uboje zwierząt gospodarskich oraz bezprawna produkcja wyrobów masarskich odbywały się na terenie Koronowa. Jak ustalili inspektorzy, mięso sprzedawano jedynie na miejscu.

Nielegalne uboje zwierząt gospodarskich oraz bezprawna produkcja wyrobów masarskich odbywały się na terenie Koronowa. Jak ustalili inspektorzy, mięso sprzedawano jedynie na miejscu.

<!** Image 2 align=none alt="Image 223501" sub="Wiosną tego roku głośno było o aferze w dawnych zakładach Viola, których wyroby można było kupić w wielu bydgoskich sklepach. Zamknięty niedawno zakład z Koronowa sprzedawał mięso tylko na miejscu
Fot.: Adam Zakrzewski/archiwum">

W Koronowie, o czym informowały ostatnio bydgoskie media, zamknięto jeden z zakładów masarskich. Powiatowy lekarz weterynarii kilka lat temu wydał decyzję, na mocy której zawiesił właścicielowi działalność. Niestety, ten nigdy się jej nie podporządkował i nadal zajmował się ubojem zwierząt i rozbiorem tusz.

- W działaniach prowadzonych w zakładach mięsnych uczestniczyli pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej - wyjaśnia Krystyna Błażejewska, p.o. rzecznika Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy. - W sklepie znajdował się towar, który już w toku działań zabezpieczyła policja. Jak ustalono, skontrolowany sklep, w którym zabezpieczono wyroby pochodzące z zamkniętego zakładu, był jedynym punktem sprzedaży bezpośredniej.

Roman Ratyński, zastępca wojewódzkiego lekarza weterynarii, twierdzi, że sprawa z Koronowa jest wyjątkowa.

- Mam nadzieję, że nikt inny nie prowadzi nielegalnej działalności. Jeśli coś takiego odkryjemy, postąpimy podobnie - zapowiada Roman Ratyński.

<!** reklama>

Państwowa Inspekcja Handlowa w Bydgoszczy także kontroluje jakości produktów spożywczych.

- Sprawdzaliśmy sklepy wiejskie i miejskie - mówi Luiza Chmielewska, naczelnik Wydziału Prawno-Organizacyjnego i Ochrony Konsumentów Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Bydgoszczy. - Koronowa nie kontrolowaliśmy, ponieważ nie było na ten zakład żadnych skarg.

Klienci zakładu, prawdopodobnie, byli zadowoleni z wyrobów. Warto dodać, że inspekcja handlowa najczęściej kontroluje te miejsca lub te towary, których jakość jest kwestionowana przez konsumentów. Inspektorzy zawsze sprawdzają również sygnały przekazywane im przez pracowników firm zajmujących się wytwarzaniem artykułów spożywczych.

Sprawą koronowskiego zakładu zajmują się bydgoscy prokuratorzy.

Warto przypomnieć, że wiosną br. kontrolerzy Głównego Inspektoratu Weterynarii ujawnili, że w Zakładach Mięsnych Viola w Lnianie „odświeżano” zepsute mięso. Dodawano je potem do mięsa świeżego i wykorzystywano do produkcji wędlin. Viola zaopatrywała wiele sklepów na terenie Kujawsko-Pomorskiego (miała też sklepy firmowe). Produkty tej firmy kupowało nawet Ministerstwo Obrony Narodowej. Zakłady zmuszone były wstrzymać produkcję. Po kilku miesiącach zmieniły nazwę. Dziś starają się wrócić na rynek i odzyskać zaufanie konsumentów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!