https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nawet prowizorka przyciąga turystów

Michał Sitarek
Ratusz szuka firmy, która przygotuje program adaptacji starej fabryki dynamitu na terenie Zachemu, na skansen architektury przemysłowej. Ale bunkry nawet bez tego przyciągają turystów.

Ratusz szuka firmy, która przygotuje program adaptacji starej fabryki dynamitu na terenie Zachemu, na skansen architektury przemysłowej. Ale bunkry nawet bez tego przyciągają turystów.

<!** Image 2 align=right alt="Image 103075" sub="Fabryka DAG wkrótce ma się zmienić w skansen architektury przemysłowej. Jednak nawet bez wielkich inwestycji unikatowy zabytek bardzo interesuje turystów / Fot. Archiwum">Miasto ma już zapewnione pieniądze z regionalnego programu operacyjnego. Zespół bunkrów, w których w czasie wojny produkowano proch i amunicję, ma zostać przekształcony w jedną z najbardziej oryginalnych atrakcji turystycznych w mieście. W ramach projektu, budynki zostaną zaadaptowane na cele turystyczno-edukacyjne, poprzez utworzenie unikatowego skansenu architektury przemysłowej i muzeum zakładów zbrojeniowych, wyposażonych w nowoczesną infrastrukturę. Szacunkowy koszt projektu wynosi 9 mln zł. Unijne wsparcie to 1,46 mln euro. Inwestycja ma rozpocząć się w sierpniu przyszłego roku, a zakończy się pod koniec 2010 roku. By ruszyła, niezbędny jest program funkcjonalno-użytkowy. Będzie on opracowany, m.in, na podstawie wytyczych, które wcześniej przygotowali pracownicy Muzeum Okręgowego. Zgodnie z nimi, w kilku etapach powstaną: muzeum zakładów zbrojeniowych DAG Fabrik i techniki wojennej, muzeum techniki XIX i XX wieku oraz muzeum martyrologii, a także trasa turystyczna, skupiona wokół historii miasta w XIX i XX wieku. - Przyznane pieniądze wystarczą jednak tylko za pierwszą część naszych planów, czyli stworzenie muzeum zakładów zbrojeniowych - mówi Michał Pszczółkowski z Muzeum Okręgowego im. Wyczółkowskiego. - Resztę będziemy musieli zdobyć korzystając z innych źródeł. Zainteresowanie przetargiem jest. Oprowadziliśmy już po terenie jednego z oferentów. Program, który opracuje zwycięzca konkursu, będzie opierał się na naszych wcześniejszych pracach. Jednak sami nie byliśmy w stanie określić zakresu niezbędnych prac budowlanych, czy stanu technicznego budynku - tłumaczy pracownik muzeum.

<!** reklama>Cały teren z pewnością wymaga porządków. Część budowli będzie trzeba wyremontować, by zaadaptować je na sale ekspozycyjne. Niezbędne będzie założenie instalacji elektrycznej, wodno-ściekowej i ogrzewania. Jednak, nawet bez tego, poniemiecka fabryka przyciąga turystów. Pierwsze wycieczki organizowało, między innymi, TMMB. Później turystów przejęło muzeum. W ostatnią niedzielę do DAG-u wybrał się pan Radosław z Okola.

- Zapłaciłem za bilet 30 złotych, ale się nie zawiodłem. Bunkry robią niesamowite wrażenie, a muzeum zadbało o kilka atrakcji. Byli żołnierze Wehrmachtu, ucieczka więźnia, symulacja nalotu. Cieszę się, że promuje się ten zabytek. Jednak warto uważać, by nie zniszczyć dziewiczego klimatu tego miejsca - dodaje bydgoszczanin.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski