Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasz człowiek na EURO 2012

Katarzyna Karwat
Kiedy w telewizji usłyszała o wolontariacie w miastach gospodarzach EURO 2012, Paulina Kasza pomyślała - czemu nie?

Kiedy w telewizji usłyszała o wolontariacie w miastach gospodarzach EURO 2012, Paulina Kasza pomyślała - czemu nie? <!** Image 2 align=none alt="Image 190817" sub="Fot. Katarzyna Karwat">

Pomyślnie przeszła przez eliminacyjne sito i w ten sposób mistrzostwa Europy w piłce nożnej spędzi w Gdańsku.

Wolontariuszka „dworcowa”

Warunkiem przystąpienia do rekrutacji było ukończenie 18 lat do końca kwietnia. Paulina go spełniła. Kolejne wydarzenia potoczyły się bardzo szybko. Najpierw należało wypełnić formularz rekrutacyjny i zdać test z języka angielskiego. Na ich podstawie do wybranych osób rozesłano zaproszenia na rozmowy rekrutacyjne - albo w mieście gospodarzu, albo przez skype’a. Rozmowa (częściowo w języku angielskim), prowadzona w koleżeńskiej atmosferze, dotyczyła wiadomości z formularza. - Musiałam powiedzieć, dlaczego chcę być wolontariuszem, co mogę zaoferować innym, jaki według mnie powinien być idealny wolontariusz - mówi Paulina. - Trzeba też było określić się co do obszaru, w jakim chciałoby się pracować, m.in. strefa kibica, mobilne punkty informacyjne, centrum medialne, pomoc medyczna itp.

Gdańsk jako ostatni przeprowadzał rozmowy i jako ostatni powiadomił wybranych wolontariuszy. W ich gronie znalazła się Paulina. Na początku maja otrzymała maila, że będzie wolontariuszem w mobilnych punktach informacyjnych w grupie „dworce”. Kolejne wiadomości zawierały więcej konkretów: daty i harmonogram szkoleń, które dla każdego wolontariusza są obowiązkowe, szkolenia e-learningowe oraz wiadomości o zakwaterowaniu.

- W szkole nie miałam żadnych problemów - podkreśla Paulina, która kończy druga klasę w koronowskim liceum. - Moja wychowawczyni podeszła do sprawy bardzo optymistycznie, wiedziała o moich planach już przed rozmową rekrutacyjną. Razem poprosiłyśmy nauczycieli, żeby wystawili mi oceny nieco wcześniej niż reszcie klasy. Żaden nie widział przeciwwskazań, za co jestem bardzo wdzięczna.

A rodzice? Wiedzieli, że córka wypełniła formularz rekrutacyjny, ale dopiero po zaproszeniu na rozmowę do Gdańska, zaczęli brać wszystko na poważnie. Wiadomość o tym, że będzie wolontariuszem miejskim przyjęli spokojnie, martwili się przede wszystkim o samą podróż. Dni przed rozpoczęciem EURO Paulina spędziła bowiem w Centrum Wolontariatu w Gdańsku na szkoleniach - komunikacja interpersonalna, pierwsza pomoc, turystyka i kultura itp. Potem wszyscy zwiedzali miasto - jak śmieje się Paulina - dla większości wolontariuszy to po prostu szybsze wakacje - imprezy integracyjne, koncerty, turnieje sportowe, nie ma czasu na nudę.

Ale dziś przebojowa koronowianka już pracuje. Od 9 do 16 dyżuruje na gdańskim Dworcu Głównym PKP. Na mecz otwarcia Polska-Grecja, wybiera się z innymi wolontariuszami do strefy kibica. Jako wolontariuszka „dworcowa” pracuje codziennie. Udziela pomocy kibicom, zbiera informacje o swoim obszarze pracy, obserwuje tłum w celu „zapobiegania sytuacjom niepożądanym” i w miarę możliwości na nie reaguje, w pierwszej kolejności dbając jednak o własne bezpieczeństwo.

Kibicuje Polakom

Co wolontariusz ma z bycia wolontariuszem? - Przede wszystkim poznajemy mnóstwo nowych, ciekawych ludzi, szlifujemy języki - mówi Paulina. - Do tego darmowe przewozy komunikacją miejską. Każdy z nas posiada strój, który otrzyma po zakończeniu pracy na własność, dostaniemy też certyfikat o udziale w wolontariacie. O wejściu za darmo na mecze nie ma mowy - nie wejdą na nie nawet wolontariusze UEFA.<!** reklama>

Paulina kibicuje oczywiście Polakom, ale jeśli nasza reprezentacja poleganie w boju, życzy mistrzostwa Europy Hiszpanom lub Holendrom. Do domu nasza wolontariuszka wróci 28 czerwca, bo dzień później ma zakończenie roku szkolnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!