Wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz został w czwartek wieczorem wykluczony z SdPl przez sąd partyjny Socjaldemokracji.
Wykluczenia Nałęcza domagała się wiceszefowa partii Jolanta Banach, ponieważ został on rzecznikiem sztabu kandydata na prezydenta Włodzimierza Cimoszewicza. Nałęczowi przysługuje odwołanie się do sądu krajowego partii. Wicemarszałek, który wcześniej opuścił posiedzenie partyjnego sądu, zapowiedział, że nie będzie się odwoływał od jego decyzji.
Wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz powiedział w piątek w radiowej „Trójce”, że to szef SdPl Marek Borowski zdecydował o wyrzuceniu go przez sąd partyjny z Socjaldemokracji, a członkowie sądu „nie mieli najwyraźniej ruchu”.
- Jest mi przykro, dlatego że Tomasz Nałęcz zachowuje się dalej nieprzyzwoicie - zareagowała na te sugestie wiceszefowa SdPl Jolanta Banach.
