Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najbardziej niebezpieczne mogą okazać się baterie, żyletki i... sztuczne zęby

(hw)
Thinkstock
Bydgoscy chirurdzy z jelit pacjentki wyciągnęli całą kość udową kurczaka, która przebiła przewód pokarmowy. Innym razem wyjęli sztuczne zęby.

Stanisław Prywiński, chirurg oraz prezes Bydgoskiej Izby Lekarskiej, od wielu lat wydobywa z ciał pacjentów różne rzeczy. - Najbardziej niebezpieczne przedmioty połykają więźniowie - mówi. - Żyletki i kotwiczki były kiedyś bardzo popularne. Mówię były, ponieważ obecnie ciała obce usuwa się endoskopowo.

Stanisław Prywiński zdradza, że tylko raz w swojej karierze spotkał się z tym, by ktoś połknął całą kość. - Była to kość udowa kurczaka - wyjaśnia prezes Bydgoskiej Izby Lekarskiej. - Nie wiem, jak to się stało, ale kobieta nawet nie wiedziała, że ją połknęła. Kość kurczaka dotarła aż do jelit i przebiła je. Zabieg usunięcia tego ciała był bardzo skomplikowany.

Na szczęście, wszystko zakończyło się dobrze. Stanisław Prywiński dodaje, że niebezpieczne - tym razem dla dzieci - było połykanie okrągłych baterii np. takich od zegarków. Baterie te szybko ulegały rozszczelnieniu, a wylewający się z nich kwas uszkadzał ściany przewodu pokarmowego.

Warto też dodać, że w Szpitalu Uniwersyteckim nr 2 im. dr. J. Biziela na oddziale chirurgii dziecięcej, podobnie jak w Juraszu, także ratuje się dzieci, które połknęły niebezpieczne przedmioty.

- Najczęściej są to kredki, baterie i guziki od pościeli - wyjaśnia Kamila Wiecińska, rzeczniczka „Biziela”.

Ponadto, z przewodów pokarmowych lekarze chirurdzy wydobywają zbyt duże części pokarmu oraz pestki owoców. Zdarzyło się nawet, że ktoś połknął część sztucznej szczęki.(hw)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!