W przyszłym roku bydgoska uczelnia
zacznie kształcić specjalistów w dziedzinie rewitalizacji dróg
wodnych
- Z nowym kierunkiem chcemy ruszyć już
w marcu - zapowiada profesor Zygmunt Babiński, dyrektor Instytutu
Geografii UKW.<!** reklama>
Pomysł utworzenia nowego kierunku
studiów w zakresie rewitalizacji dróg wodnych zrodził się w 2007
roku. Dziś przygotowania do otwarcia nowego kierunku zbliżają się
powoli do końca. Przygotowaną dokumentację zaakceptowały już
rady Instytutu Geografii, Wydziału Nauk Przyrodniczych i Senat
Uczelni. Teraz trafiła ona do ministerstwa, które zdecyduje, czy
taki kierunek może powstać. Decyzję mamy poznać na początku
września.
- Będzie to unikatowy na skalę
światową kierunek, który absolwent ukończy z tytułem inżyniera.
Nim rozpoczęliśmy pierwsze prace, przeprowadziliśmy badania
ankietowe wśród uczniów oraz instytucji, firm i organizacji
pozarządowych by dowiedzieć się, czy jest zapotrzebowanie na
specjalistów z tego zakresu. Okazało się, że wyniki badań
wykazały zainteresowanie nowopowstającym kierunkiem, a wiele
instytucji już zapowiedziało chęć przyjęcia absolwentów tych
studiów na praktyki - mówi Sylwia Barwińska, współautorka
projektu.
Dodaje, że rewitalizacja może się
okazać szansą dla uczniów z regionu m.in. z Technikum Żeglugi
Śródlądowej w Nakle, którzy dotychczas nie mieli gdzie
kontynuować nauki. Na kierunku miejsce ma znaleźć trzydziestu
studentów w trybie stacjonarnym i drugie tyle w zaocznym. Wraz z
jego uruchomieniem, rozwinąć ma się również infrastruktura
uczelni.
- Projekt zakłada modernizację
budynku Instytutu Geografii oraz jego rozbudowę w wyniku czego
powstanie Centrum Rewitalizacji Dróg Wodnych, w którym znajdzie się
symulatornia, muzeum oraz nowe sale wykładowe i ćwiczeniowe,
specjalistyczne laboratorium. Na potrzeby realizacji nowego kierunku
i działalności CRDW chcemy też zagospodarować budynek uczelni
znajdujący się w Starej Rzece i utworzyć w nim zamiejscową bazę
ćwiczeniową i badawczą - dodaje Sylwia Barwińska.
Na studentów czekać ma wiele
atrakcji. Profesor Babiński zakłada, że z czasem w ramach studiów
będzie można uzyskać m. in. patent sternika motorowodnego, w ciągu
kilku lat ma także zostać wprowadzona możliwość studiowania
rewitalizacji w języku angielskim. Autorzy zapowiadają, że z
czasem oferta ma się poszerzyć o studia magisterskie na tym
kierunku.
- Chcemy rozpocząć naukę od marca.
Jeśli się nam to teraz nie uda, prawdopodobnie ruszymy we wrześniu
- mówi profesor Babiński.