Na straży miasta i gminy

Straż Miejska w Świeciu podsumowała swoją działalność w roku ubiegłym. Statystyki dają obraz, który przeczy obiegowym opiniom.<!** Image 2 align=none alt="Image 207200" sub="Straż Miejska w Świeciu 1890 razy odstąpiła od karania mandatem, ograniczając się tylko do słownej reprymendy / fot. Marek Wojciekiewicz">

Dyskusja czy straże miejskie w polskich miastach są potrzebne, trwa od wielu lat. Padają argumenty prawdziwe, urojone i te powodowane zwykłą niechęcią do służb strzegących przestrzegania prawa. W wielu miastach czarę goryczy u mieszkańców przelała się przez nagminne - zdaniem wielu kierowców - stawianie fotoradarów.

Mandatów nikt nie lubi

W ubiegłym roku na ulicach Świecia fotoradar pojawił się 75 razy. Za przekroczenie prędkości mandat musiało zapłacić 2291 kierowców. - Niestety, nikt mandatów płacić nie lubi, trudno się dziwić, że ta sfera naszej działalności przyjaciół straży miejskiej nie przysparza - tłumaczy Roman Wit, komendant Straży Miejskiej w Świeciu. - Jednak w wielu miastach nieprzychylny klimat wokół pracy municypalnych wynika z niedoinformowania czym na co dzień ta służba się zajmuje - dodaje komendant.

Bezpieczeństwa mieszkańców Świecia strzeże 17 kamer ulokowanych w newralgicznych punktach miasta. Obraz z kamer jest na bieżąco śledzony, dzięki temu patrol pojawia się na miejscu zdarzenia niemal błyskawicznie.

Z zapisów miejskiego monitoringu korzysta też świecka policja. W 2012 roku kamery zarejestrowały ponad 600 przypadków kolizji z prawem. Strażnicy miejscy wystawili łącznie 2984 mandaty na łączną kwotę 311 tysięcy złotych. W przypadku wykroczeń lżejszego kalibru municypalni stosowali tylko środki w postaci ostrzeżenia lub pouczenia, takich sytuacji odnotowano 1890.

Nietrzeźwi awanturnicy

Dość uciążliwą kategorię „klientów” straży miejskiej stanowią osoby nietrzeźwe. W 182 przypadkach pijani awanturnicy zostali odwiezienie do izby wytrzeźwień w Toruniu, a 123, tych spokojniejszych, odwieziono do miejsca zamieszkania. Do zadań straży miejskiej należy też wyłapywanie bezpańskich psów, w ubiegłym roku odnotowano 99 takich akcji. Co ciekawe i godne słów wielkiego uznania, dzięki zakrojonej na szeroką skalę akcji informacyjnej 69 czworonogów znalazło nowych właścicieli.<!** reklama>

- Nic w naturze nie dzieje się przypadkowo, dlatego uważam, że dyskusja na temat sensu istnienia straży miejskich, może przynieść nam wszystkim korzyści – uważa pan Tadeusz, mieszkaniec Świecia. - Pomysł likwidacji wydaje mi się mocno naciągany, jednak jasne wytyczenie kompetencji municypalnych i bardziej przyjazne ich nastawienie, nawet do sprawców drobnych wykroczeń, byłyby moim zdaniem najbardziej oczekiwanymi zmianami - przekonuje pan Tadeusz.