Na „Saharze” na Bartodziejach wyrosną bloki? Wniosek w tej sprawie wpłynął do Urzędu Miasta Bydgoszczy

Teren za przystankiem kolejowym Bydgoszcz Bielawy może w najbliższych latach mocno zmienić swój charakter. Piaszczysty zakątek w lesie na Bartodziejach to jedno z ulubionych miejsc mieszkańców osiedla. „Sahara”, bo tak nazywany jest teren wyrobiska po żwirowni, z zielono-piaskowej może stać się bardziej betonowa.

Postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji polegającej na budowie budynków mieszkalnych wielorodzinnych z podziemnymi garażami i wbudowanymi usługami wraz z infrastrukturą techniczną i zagospodarowaniem terenu na dwóch działkach przy ul. Inwalidów w Bydgoszczy wszczęto pod koniec maja.

Kilka dni później Wydział Zintegrowanego Rozwoju i Środowiska powiadomił strony o „wyznaczeniu nowego terminu” załatwienia sprawy w przedmiocie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla ww. inwestycji do 31 lipca 2023 r. w związku z koniecznością uzyskania niezbędnych opinii co do konieczności przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko przed wydaniem rozstrzygnięcia w sprawie”.

Choć droga do powstania bloków przy Saharze jest odległa, to sama informacja o złożeniu wniosku, podana na profilu Rady Osiedla Bartodzieje, wzbudziła duży sprzeciw mieszkańców. – Brak mi słów. Najlepsze co na Bartkach to jest właśnie Sahara – napisał pan Tomasz. – Tragedia. Przejazd będzie całkowicie zablokowany. Betonoza wygrywa z zielenią – napisała pani Violetta.

Inni mieszkańcy dopytywali o to, kto jest właścicielem , na podstawie jakich przepisów/dokumentów jest to możliwe, czy w jaki sposób można inwestycję zablokować. Obszar wokół Sahary w dużej mierze jest prywatny – tych dwóch działek dotyczy wniosek. Wschodnia część należy z kolei do miasta. Możliwość przeznaczenia terenu na inwestycję mieszkaniową przewidziano w „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta Bydgoszczy”, przyjętym w grudniu 2022 r. przez Radę Miasta Bydgoszczy.
Wschodnia część należy z kolei do miasta. Możliwość przeznaczenia terenu na inwestycję mieszkaniową przewidziano w „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta Bydgoszczy”, przyjętym w grudniu 2022 r. przez Radę Miasta Bydgoszczy.

– Poprzednie studium przewidywało wykorzystanie terenu dawnego wyrobiska po żwirowni pod działalność gospodarczą. Nowy dokument, który poddaliśmy szerokim konsultacjom społecznym, zmienił to przeznaczenie na zabudowę wielorodzinną z usługami. Studium zostało przyjęte zaledwie pół roku temu i nie planujemy kolejnych zmian w przeznaczeniu tego terenu. Ostateczna decyzję o zmianach studium podejmowała Rada Miasta – przekazała „Expressowi Bydgoskiemu” Marta Stachowiak, rzeczniczka prasowa prezydenta Bydgoszczy.

Radni dyskutowali na temat aktualizacji studium – wcześniej obowiązywał dokument przyjęty w 2009 roku. Nowy przed głosowaniem został poddany konsultacjom społecznym – łącznie był wyłożony do publicznego wglądu przez 115 dni. Do Miejskiej Pracowni Urbanistycznej wpłynęło 757 pism w sprawie studium podpisanych przez ponad 4 tysiące osób, z ok. 7 000 uwag. Najwięcej dotyczyło terenu przy ul. Inwalidów, ale chodziło o pozostawienie ogródków działkowych w dotychczasowym użytkowaniu.

Zmiana przeznaczenia terenu dawnej żwirowni nie wzbudziła kontrowersji. Dyskusja radnych skupiona była z kolei bardziej na terenie górek fordońskich, gdzie również mogłaby powstać zabudowa mieszkaniowa. Projekt uchwały w sprawie przyjęcia studium został przyjęty głosami 19 radnych – przeciw było pięciu, a sześciu wstrzymało się od głosu.

– Przypomnę że studium jest dokumentem kierunkowym, a wszelka zabudowa może być realizowana na podstawie decyzji o warunkach zabudowy lub na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Obecnie ten teren nie posiada MPZP i nie jest planowane przygotowanie takiego dokumentu – dodaje rzecznik.

W studium zaznaczono, że lokalizacja nowej zabudowy na północ od ul. Inwalidów, w rejonie dawnego żwirowiska, jest możliwa wyłącznie w przypadku zapewnienia dostępu do infrastruktury drogowej i technicznej. Skoro o budowę stara się prywatny właściciel, to po jego stronie leżałaby konieczność spełnienia tego kryterium.

Niezależnie od końcowego rozstrzygnięcia pomysłu nowej zabudowy mieszkaniowej przy ul. Inwalidów, mieszkańcy osiedla Bartodzieje nie powinni mieć obaw dotyczących korzystania z terenu, który nie jest w rękach prywatnych. – Miasto aktualnie nie planuje zabudowy swojej części działki, ani zbycia terenu, który pozostanie dostępny dla mieszkańców – zapewnia Marta Stachowiak.