https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na rondzie Fordońskim przesiąść się trudno. Zablokowane drzwi

Marta Mikołajska
Z prośbą o wyjaśnienie przyczyn blokowania drzwi przez motorniczych nasz Czytelnik zwrócił się do ZDMiKP w Bydgoszczy.
Z prośbą o wyjaśnienie przyczyn blokowania drzwi przez motorniczych nasz Czytelnik zwrócił się do ZDMiKP w Bydgoszczy. Nadesłane
Z prośbą o interwencję zwrócił się do nas Czytelnik. Skarży się on na motorniczych blokujących drzwi do tramwaju na długo przed odjazdem.

- Na rondzie Fordońskim nagminnie zdarza się, że motorniczy zamykają drzwi wejściowe do tramwaju, nawet minutę przed odjazdem. To naprawdę niedogodne, zwłaszcza dla tych, którzy jeżdżą z przesiadkami. Mimo że sygnalizatory nie zezwalają na wjazd na skrzyżowanie, motorniczy nie odblokowują drzwi, nawet jeśli widzą próbujących wsiąść pasażerów – mówi Marek Sawistowski, mieszkaniec Bydgoszczy. Jak dodaje, ostatnia taka sytuacja przydarzyła mu się w piątek.

Wsiadanie niemożliwe

Nasz Czytelnik jechał do pracy tramwajem linii nr 7. Na r. Fordońskim stała już „5”.
- W momencie, kiedy pasażerowie zaczęli wysiadać z „7”, motorniczy tramwaju stojącego przed nim zamknął drzwi. Kilka osób chciało się przesiąść, ale nie było już takiej możliwości, choć tramwaj odjechał dopiero około minuty później. W tym czasie pasażerowie bez problemu zdążyliby wejść do tramwaju – denerwuje się pan Marek. - Przez kolejną taką sytuację spóźniłem się do pracy, a motorniczy nic przecież by nie stracił, wpuszczając oczekujących pasażerów do tramwaju.
Bydgoszczanin zastanawia się, m.in., dlaczego dochodzi do tego typu sytuacji.

Przypadek czy złośliwość?

- Jak organizator przewozów chce promować komunikację miejską, skoro pasażerowie są zniechęcani do podróży zachowaniami, które ocierają się wręcz o celową złośliwość? - zastanawia się pan Marek. - Oczywiście, nie wszyscy tak robią. Również wczoraj jechałem "dziesiątką", w której motorniczy zablokował drzwi dosłownie sekundy przed odjazdem - z tego wynika, że jak się chce, to można.

O odpowiedź na pytania naszego Czytelnika poprosiliśmy Tomasza Okońskiego, rzecznika Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. Na odpowiedź czekamy. Do tematu wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jan

Ludzie zaczęli walczyć o każdy tramwaj i autobus, ponieważ Pruski, Żyd czystej wody ograniczył kursowanie pojazdów i te jeżdżą bardzo rzadko. Przy tak niskiej częstotliwości wszystkim puszczają nerwy, bo na koleny pojazd trzeba czakać od 10 do 20 minut. Niech piekło pochłonie tego platfusmerskiego prezydenta.

P
Pasażerka

Na Garbarach jest to samo. "Piątka" podjeżdża a jedynka w stronę wilczaka odjeżdża. Zdarza się jeszcze tak, że "piątka" specjalnie zwalnia od opery by "jedynka" odjechała.

P
Pasazer
18 lutego, 10:52, Pasażer:

Zawsze mówiłem ten kto może nich jeździ samochodem, bo nie dość że przesiadki nie są skomunikowane tu wina leży po stronie ZDMiKP, to jak już można się jakoś przesiasć to motorniczy / motornicza nie zwolni ponownie przycisku umożliwiającego otwarcie drzwi, tu wina leży po stronie MZK. Co do skrzyżowania Szubińska / Żwirki i Wigury o czym wspomniał internauta wcześniej, autobusu mają swój pas i swój sygnalizator, ale sie do niego nie stosują bo wjeżdżaja na pas obok bo tam jest zielone światło i nie muszą dłużej czekać, wymuszają pierwszeństwo, gdzie jest Policja? proszę niech tym gazeta się zajmie.

18 lutego, 12:20, Gość:

Jak byś znał przepisy ruchu to byś takich pierdół nie pisał pajacu, autobus na prawo włączyć się do ruchu nawet gdy ma inne światło ale tobie trudno to zrozumieć lub otworzyć na stronie z przepisami, ale nie lepiej pyszczyć i zgrywać bohatera a po drugie wiesz że jest w przepisie aby autobusowi z zatoki umożliwić wyjazd nie bo po co???

W rozmowie z osobą z wydział ruchu drogowego (rozmowę odbyłem 2 miesiące temu) usłyszałem, autobus ruszając z przystanku powinien trzymać się swojego pasa gdzie jest osobny sygnalizator dla autobusów. Jeżeli jednak dostałem złą informacje i kierowca autobusu może zmienić pas i ominąć ten sygnalizator to proponuje zlikwidować sygnalizator dla autobusów, szkoda prądu

G
Gość
18 lutego, 10:52, Pasażer:

Zawsze mówiłem ten kto może nich jeździ samochodem, bo nie dość że przesiadki nie są skomunikowane tu wina leży po stronie ZDMiKP, to jak już można się jakoś przesiasć to motorniczy / motornicza nie zwolni ponownie przycisku umożliwiającego otwarcie drzwi, tu wina leży po stronie MZK. Co do skrzyżowania Szubińska / Żwirki i Wigury o czym wspomniał internauta wcześniej, autobusu mają swój pas i swój sygnalizator, ale sie do niego nie stosują bo wjeżdżaja na pas obok bo tam jest zielone światło i nie muszą dłużej czekać, wymuszają pierwszeństwo, gdzie jest Policja? proszę niech tym gazeta się zajmie.

Jak byś znał przepisy ruchu to byś takich pierdół nie pisał pajacu, autobus na prawo włączyć się do ruchu nawet gdy ma inne światło ale tobie trudno to zrozumieć lub otworzyć na stronie z przepisami, ale nie lepiej pyszczyć i zgrywać bohatera a po drugie wiesz że jest w przepisie aby autobusowi z zatoki umożliwić wyjazd nie bo po co???

s
serot
18 lutego, 8:04, Moherowa:

Przecież wiadomo że to wina tuska i brzozy smoleńskiej. Juz to powiedzieli w reżimowej TVPIS i tvp info PIS oraz w tv trwam (w pedofilli.)

dokladnie nic dodac nic ujac sama prawda....

r
red
18 lutego, 9:16, Ilicz:

zwykła polsko-katolicka złośliwość

PIS ich tak wychowal, odragowuje bycie molestowanymi przez kler jako dzieci.

m
motor
18 lutego, 10:52, Pasażer:

Zawsze mówiłem ten kto może nich jeździ samochodem, bo nie dość że przesiadki nie są skomunikowane tu wina leży po stronie ZDMiKP, to jak już można się jakoś przesiasć to motorniczy / motornicza nie zwolni ponownie przycisku umożliwiającego otwarcie drzwi, tu wina leży po stronie MZK. Co do skrzyżowania Szubińska / Żwirki i Wigury o czym wspomniał internauta wcześniej, autobusu mają swój pas i swój sygnalizator, ale sie do niego nie stosują bo wjeżdżaja na pas obok bo tam jest zielone światło i nie muszą dłużej czekać, wymuszają pierwszeństwo, gdzie jest Policja? proszę niech tym gazeta się zajmie.

Ja popieram kierowcow MZK. Nierzadko maja do czynienia z roszczeniowymi pasazerami ktorzy mysla ze autobus czy tramwaj to jest ich wynajeta taksowka. Kierowcy sa przeciazeni- nie dosc ze musza otwierac i zamykac drzwi, sprzedawac bilety, rozmawiac z pyskatymi pasazerami to jeszcze trzeba jechac w korku albo w nim stac. Do pasazerow- jak nie złapiesz tego kursu to za 10 , 15 lub 20 minut przyjedzie kolejny. Albo musicie wczesniej wstawac to nie bedziecie musieli biegac i gonic odjezdzajace autobusy. Albo zarabiac wiecej niz 500 plus od PISu to wtedy stac was bedzie chocby na wlasne Cinquacento.

P
Pasażer

Zawsze mówiłem ten kto może nich jeździ samochodem, bo nie dość że przesiadki nie są skomunikowane tu wina leży po stronie ZDMiKP, to jak już można się jakoś przesiasć to motorniczy / motornicza nie zwolni ponownie przycisku umożliwiającego otwarcie drzwi, tu wina leży po stronie MZK. Co do skrzyżowania Szubińska / Żwirki i Wigury o czym wspomniał internauta wcześniej, autobusu mają swój pas i swój sygnalizator, ale sie do niego nie stosują bo wjeżdżaja na pas obok bo tam jest zielone światło i nie muszą dłużej czekać, wymuszają pierwszeństwo, gdzie jest Policja? proszę niech tym gazeta się zajmie.

P
Pinezka

Identycznie robią kierowcy autobusów na np. przystanku Szubińska/Żwirki. Stoi w zatoczce, nie może ani pojechac prosto lub skręcić (chyba, że wymusi, co też się często zdarza), ale osobie dobiegajacej drzwi nie otworzy tylko z bezczelnym usmieszkiem gadając z kolegą rozkłada ręce....

e
evel

Potwierdzam - takie przypadki maj miejsce

G
Gość

Złośliwość. Zwykła złośliwość. To samo obserwuję w autobusach. Np na Wiślanej, wprawdzie tam nie ma sygnalizacji, ale co by szkodziło kierowcy poczekać 5 sekund aż pasażerowie zdążą się przesiąść? A takm z satysfakcją obserwują, jak pasażerowie z autobusu, który podjeżdża jako drugi, biegną, pędzą, żeby zdążyć, a Jaśnie Pan kierowca bezczelnie zamyka wtedy drzwi i odjeżdża. A następny autobus za 20 minut. Co ich to obchodzi.

I
Ilicz

zwykła polsko-katolicka złośliwość

M
Motorniczy Prezes

Ten PAn Kłamie !!!. Jeżeli 7 wjeżdża na R Fordonskie , to Tramwaj lini nr 5 dostanie za 5 sekund swój cykl światła. PAn nawet po wyjściu z 7 chcą zdazyc będzie łąml przepisy ruchu drogowego oraz stwarzał zagrożenie z powodu przebiegania na czerwonym świetle przez przejście dla pieszych . Gdyby ten Pan czekał na przystanku jak inni pasażerowie Pewnie by zdążył na tramwaj . Gdyby motorniczy poczekał na tego Pana to kolejne 2 minuty stał by na R Fordońskim ponieważ będąc życzliwym dla takich pasażerów a tego widocznie oczekuje Firma Mzk inni pasażerowie bedą spóźnieni. Nie wspominam o rozkładzie Jazdy bo widocznie on nie jest w takim przypadku ważny a takich sytuacji jest codziennie setki . Motorniczy pewnie zostanie ukarany zabraniem Premi za to ze nic złego nie zrobil . Pozdrawiam Motorniczy .

M
Moherowa

Przecież wiadomo że to wina tuska i brzozy smoleńskiej. Juz to powiedzieli w reżimowej TVPIS i tvp info PIS oraz w tv trwam (w pedofilli.)

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski