Na Krętej biznes się nie kręci

Mija pięć lat od kiedy budki z kwiatami z płyty Starego Rynku przeniesiono na ulicę Krętą. Połowa z nich nie przetrwała próby czasu.

<!** Image 3 align=none alt="Image 197715" sub="Na Krętej ciężko jest teraz spotkać przechodnia. Brak klientów doprowadził do bankructwa już kilka kwiaciarek Fot.: Dariusz Bloch">

Na prowadzone w Śródmieściu prace modernizacyjne narzekają wszyscy restauratorzy ze Starego Miasta, ale od kiedy wokół dawnej „Kaskady” zaczęły się wykopaliska, ruch na ulicy Krętej zamarł niemal całkowicie. Najbardziej ucierpiały na tym kwiaciarki, które kilka lat temu przeniesiono tam z płyty Starego Rynku.

- Zarabiam teraz dziesięć razy mniej niż wtedy. Ledwie starcza na własne utrzymanie. Nikt tu nie zagląda, klientów prawie nie ma. Mało kto w ogóle wie, gdzie jest ulica Kręta, a jak już przechodzi w okolicy, to widzi tylko te wykopy i zawraca, bo myśli, że nie da się tędy przejść - martwi się pani Ania.

Kilka jej koleżanek już zbankrutowało i na trzech budkach zawisły kartki z napisem „Na sprzedaż”. Pani Kasia się nie poddaje, ale ma za złe byłemu prezydentowi, że kazał im się przenieść.

- Pięć lat temu dostałyśmy ultimatum: albo przeniesiemy się na Krętą, albo całkiem zwijamy interes. Toczyły się o to nawet boje w sądzie, ale nie pozostawiono nam wyboru. Prezydent Dombrowicz argumentował to tym, że na Starym Rynku potrzebne jest miejsce pod lodowisko i na występy artystów. Skończyło się na tym, że stoją tam teraz ogródki z piwem.

<!** reklama>

Zapytani przez nas bydgoszczanie są zdania, że przeniesienie budek było błędną decyzją.

- Kwiaciarnie powinny być ozdobą Śródmieścia, jeszcze kilka lat temu nadawały temu miejscu koloryt. W innych dużych miastach takie budki stoją na rynkach i nikomu nie przeszkadzają.

Na prowadzone w okolicy badania archeologiczne narzekają też pracownicy restauracji „Dolce Vita”, cukierni „Sowa” czy pubu „Eljazz”, zastanawiając się, jak długo można prowadzić wykopaliska. Archeolodzy tłumaczą, że badania prowadzone są zgodnie z harmonogramem i stanowią integralną część rewitalizacji Starego Rynku.

Realizowany plan objął też ulice Długą, Przesmyk, Jana Kazimierza, Podwale i Magdzińskiego. Na Krętej trwa budowa kanalizacji, później na ulicy położona zostanie pieszojezdnia. Handlowcy będą musieli jednak uzbroić się w cierpliwość, bo prace zakończyć się mają dopiero 30 kwietnia 2013 roku.