[break]
Niedawno odbył się Okręgowy Zjazd Delegatów Polskiego Związku Łowieckiego w Bydgoszczy. Prezesem Okręgowej Rady Łowieckiej na 5-letnią kadencję został Bogusław Chłąd (będzie również członkiem Naczelnej Rady Łowieckiej), wiceprezesem Włodzimierz Majewski, a sekretarzem Aleksandra Szulc. Zjazd podsumował poprzednią kadencję, która - w ocenie myśliwych - była bardzo dobra. W regionie postawiono na odbudowę populacji zwierzyny drobnej. Dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego na terenie okręgu wsiedlono 590 zajęcy, 200 królików, 11 560 kuropatw i 5000 bażantów, co pozwoliło zahamować tendencje spadkowe w populacji tych gatunków.
Myśliwi podkreślają konieczność działań promocyjnych. Te prowadzi - powołana jako jedna z pierwszych w kraju - Komisja Współpracy z Młodzieżą Szkolną.
- Komisja współpracuje z 228 placówkami oświatowymi, a w lekcjach z myśliwymi udział wzięło już ponad 20 tysięcy uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych - mówi Bogusław Chłąd, który funkcję prezesa Okręgowej Rady Łowieckiej będzie pełnił już trzecią kadencję z rzędu. - Chcemy pokazywać młodzieży prawdziwe oblicze łowiectwa, uzmysłowić jej, na czym polega ochrona przyrody i zachęcić do poznawania różnych gatunków zwierząt - dodaje.
Jak się dowiedzieliśmy, średnia wieku wśród myśliwych podnosi się. Myśliwi powyżej 61 lat stanowią obecnie 33 procent wszystkich myśliwych w okręgu, kolejne 23 procent to myśliwi w wieku 51-60 lat. Zaledwie co dziesiąty myśliwy jest w wieku poniżej 30 lat.
Najwięcej wśród myśliwych jest właścicieli firm i osób zatrudnionych w firmach prywatnych, łącznie ponad 40 procent. Mundurowi - pracownicy wojska i policji to zaledwie 2,3 procenta myśliwych w bydgoskim okręgu.
- Przyczyny wstępowania w nasze szeregi są różne, ale w większości przesądzają o tym tradycje rodzinne i chęć poznawania przyrody oraz spędzania czasu na łonie natury. Na pewno nie są to działania komercyjne. Wśród nas są także kobiety, w okręgu bydgoskim myśliwymi jest 130 kobiet - podkreśla Bogusław Chłąd.