Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mural upamiętni wydarzenia Bydgoskiego Marca 1981 roku?

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Rok temu w Toruniu, przy ul. Gagarina odsłonięto mural poświęcony gen. Elżbiecie Zawackiej, „cichociemnej” z AK.
Rok temu w Toruniu, przy ul. Gagarina odsłonięto mural poświęcony gen. Elżbiecie Zawackiej, „cichociemnej” z AK. Grzegorz Olkowski
Senator Jan Rulewski ma dość bezczynności władz miasta i żąda, by zająć się w końcu budynkiem przy ulicy Dworcowej 87, czyli miejscem pamiętnych wydarzeń Bydgoskiego Marca 1981 roku.

O to, by „coś” zrobić z kamienicą senator zabiega od dawna. Jego wizja ma rozmach - chodzi mu nie tylko o mural upamiętniający marcowe wydarzenia. Chciałby aby w tym miejscu powstała także Izba Pamięci Oporu Chłopskiego, a nieopodal „laboratorium ziemi”. Przed kamienicą miałaby stanąć przepołowiona milicyjna nyska z ekipą ZOMO w środku w pełnym bojowym rynsztunku, gotowa na pałowanie strajkujących chłopów. Przed dworcem z kolei miałby zaparkować wóz drabiniasty, będący żywym punktem informacyjnym o tym, co w kamienicy przy Dworcowej 87 zobaczyć można. Irytacja senatora rośnie, niedawno napisał list do prezydenta miasta, w którym informuje że „jest wkurzony” ale w kwestiach lokalizacji tablic pamiątkowych, pomników, a ostatnio murali - nic nie jest proste, łatwe, a tym bardziej szybkie.

- Wszystko zależy od tego, w jaki sposób wydarzenie lub fakt ma być upamiętniony. Jeśli tablica – konieczne wystąpienie do właściciela obiektu budynku. W przypadku pomnika, zgodę musi wydać Rada Miasta. W przypadku zabytków konieczna jest opinia konserwatora. Jeżeli chodzi o elementy wbudowywane w pas drogowy konieczna jest opinia zarządcy drogi - wskazuje Anna Tarnowska z bydgoskiego ratusza.

Sprawy nie ułatwia fakt, że kamienica przy Dworcowej 87 to wspólnota mieszkaniowa, w której miasto ma niecałe 60% udziałów. To oznacza, że na wszelkie pomysły zgodzić się muszą wszyscy właściciele. A z tym bywa różnie.
- Nasz pomysł, by na jednej z kamienic przy ul. Grunwaldzkiej zawiesić okolicznościową tablicę został zablokowany przez mieszkańca, który tablicy nie chciał - wspomina Jerzy Derenda, prezes TMMB. - Zgoda miasta to ostatni etap działań. 1,5 roku zeszło nam, by powiesić tablicę pamiątkową na „Drukarni”. Jeszcze trudniej było z pomnikiem przy ul. Seminaryjnej, bo zahaczał o różne podziemne instalacje i potrzeba zgody gestorów sieci. Rygorystyczna polityka miasta jest jednak potrzebna, bo powstaje wiele projektów, które nie spełniają żadnych kryteriów, nie tylko estetycznych. Na razie kamienica przy Dworcowej 87 czeka na remont. Ten przesunie się, bo ADM czeka na decyzję, czy mural pod nazwą „Upamiętnienie oporu chłopskiego pod zaborem pruskim i w okresie PRL” powstanie, czy nie.

- Miasto wesprze inicjatywę związaną z upamiętnieniem Wydarzeń Bydgoskiego Marca 1981 jeśli będzie zgoda konserwatora zabytków i wspólnoty - deklaruje prezydent Rafał Bruski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!