https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mostowa nie wytrzymała. Zarząd Dróg Miejskich poszukuje sprawcy dewastacji

Tomasz Zieliński
Zniszczony bruk na Mostowejzniszczona nowa nawierzchnia mostu
Zniszczony bruk na Mostowejzniszczona nowa nawierzchnia mostu Filip Kowalkowski
W kilka miesięcy po oddaniu do użytku nowa nawierzchnia Mostowej nadaje się do wymiany. Winny uszkodzeń uciekł.

Kto zniszczył most?

W związku z poważnym uszkodzeniem nowej jezdni na ul. Mostowej drogowcy proszą o kontakt wszystkich, którzy zauważyli ciężki samochód w tej okolicy - tel. 52 582 27 23 lub 52 582 27 33.

PRZECZYTAJ:Blokada ulicy Mostowej [ZDJĘCIA]

Zdjęcia zniszczonej nawierzchni znalazły się na stronie internetowej Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Inspektorzy odkryli zniszczenie nowej kostki.
[break]
Szkody spowodować musiał ciężki pojazd, bo nowa nawierzchnia została dosłownie wgnieciona w podbudowę ulicy.

- W związku z poważnym uszkodzeniem nowej jezdni na ulicy Mostowej, bardzo prosimy osoby, które zaobserwowały zdarzenie, podczas którego została zniszczona kostka brukowa na wyjeździe z ulicy Grodzkiej na most im. Sulimy Kamińskiego, o kontakt - prosi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik ZDMiKP. - Sprawdzamy też okoliczny monitoring, podobnie robi na naszą prośbę Wydział Zarządzania Kryzysowego UM.

W związku z tym, że uszkodzenia są niezależne od wykonawcy remontu, nie ma co liczyć na naprawę w ramach gwarancji.
Drogowcy ucieszą się z każdej informacji, która pozwoli namierzyć sprawcę zniszczenia. Kontakt pod numerem telefonu: 52 582 27 23 lub 52 582 27 33.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
edek
zarząd dróg to leśne dziadki..
o
oko
Do Brdy trzeba spuścić cały zarząd dróg. Nie znają się na rowerach miejskich, oznakowaniu ulic, fundują niepotrzebny system ITS, parking na Wałach a teraz szukają winnego zniszczenia Mostowej. Jak się używa namiastki to trudno o dobrą jakość. Co na to p. Kosiedowski??? Do jesieni!
b
bartlomiej
Zgadzam się, że czegoś takiego jak zainteresowanie oddanymi inwestycjami, naprawianiem, serwisowaniem to w naszym mieście nie ma. Oddać do użytku, pochwalić się i koniec. Potem np. ścieżki rowerowe zarastają trawą, krzakami, powstają garby od korzeni (ul. Pod Wiaduktem, trasa wzdłuż ul. Fordońskiej). Straż Miejska też nie spełnia roli.
z
zaskoczony
Tylko mi nie mówcie, że winny jest gość, który sprzedawał kije ze sznurkiem do robienia baniek. Czy to wielkie uszkodzenie powstało po kontakcie kostki z płynem? Bo jeśli ten płyn jest tak żrący to rzeczywiście trzeba gościa szukać.
i
idea
To pewnie byl jakis Torunianin wieczora pora ktory z zazdrosci nie mogl wytrzymac piekna nowego mostu i calej nowej Mostowej. Agent Rydzyka lub Calbeckiego lub tez Sobeckiej albo Lenza.
G
Gość
A kto zbiera śmieci ciężarówkami i sprząta kto dostarczał materiały na budowę
A kto czyści kanalizację ciązkim sprzętem
Znów nikt nic nie wie ......

Tak naj lepiej

autobusy letnie same jeżdżą bez kierowców ....
w
wybe
Tak to się kończy gdy na wszystkim się oszczędza do przesady. Na projekcie, na wykonawcy, na materiałach. Nie pierwszy raz !
j
jasiujiewcz
..bo księgowy zna się tylko na kodach pocztowych
w
wojt 49
Przecież był projekt na wykonam=nie nawierzchni i modernizacji tej ulicy, ktoś te prace odebrał od Wykonawcy. są określone nakazy i zakazy poruszania się pojazdów na tej ulicy, jest monitoring i nikt nic nie widział. Kpina !!!
B
Bogdan
Mamy tu typowy polnische wirtschaft
f
fat
Moim zdaniem to wina urzędu miasta, który zaprojektował za słabą nawierzchnię. Pewnie Bruski chciał oszczędzić.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski